Gasnacy R150

[Arcon]

Jak mi ktoś podpowie ile obr/min ma być na biegu jałowym, to będę wdzięczny

Tak jak przy samochodzie kolego w granicach 800-900

Tak mało? U mnie jest 1200, w Virago jest tak samo.

[Dobry]

Ponad tyś. to już za dużo po co tyle spalanie większe a i ładowanie w cale się nie zwiększy przy 1200 tylko przy zapalonych światłach ma być w granicach tysiąca.

[Peter]

U mnie na jałowym mam ustawione 1500 do 1900..
Jakoś wtedy silnik mi równo pracuje przy mniejszych obrotach ma tendencję do samoczynnej zmiany obrotów tj. zmniejsza i zwiększa sobie.
Może coś nie tak mam z układem ale odkąd go mam to na tyle ustawiam i działa nawet na nie za bardzo rozgrzanym silniku jak odpuszczam już ssanie.

[Liderek]

Peter ma rację 100% są to optymalne i pewne obroty w każdej sytuacji "zimny rozgrzany " silnik ale pod warunkiem PRAWIDŁOWO WYREGULOWANEGO GAŻNIKA proszę mi wierzyć to jest podstawa sukcesu można uwielbiać albo przeklać motorka i fiksować na chińczyków ONE SĄ TYLKO ŻÓŁTE i niczemu nie winne dodatkowo musi być OK świeca przewód faja miałem te problemy i wiem co piszę teraz kolega po przejechaniu ok 20 km moim jelonkiem powiedział "ale to k...a biega" i jeszcze jedna uwaga polecam naprawdę fachowe serwisy ja jeszcze w takim nie byłem i nie wiem gdzie jest zetknąłem dosłownie z kpiną babcia wlecze rower Arkus z zablokowanym kołem nowy pojechała 300 m a ekspert "maszyna była nie dokręcona" SERWIS ROMETA w Mielcu polecam regulację gażnika u tych speców ale nie Motorkowcom z KCM. Pozdrawiam !

[Franky_Furbo]

13ty piątek... no więc zwichnąłem girę i leżę teraz plackiem do góry wa....brzusiem
Mam więc chwilę, by wrócić do tematu ssania w JL 150.
W skrócie - dwa różne sklepy i dwie różne wersje Jeden mówił, że właczone ssanie to suwak w górę a drugi że w dół..masakra jakaś ;/ Uzbroiłem się więc w srubokręt, odpaliłem maszynę suwak w górę, 3-4 obroty śruby przy gaźniku w lewo i...Chinlej pali jak się patrzy Pyrka elegancko na wolnych obrotach (jakieś 1500-1700) nie gaśnie, podczas jady ma kopa i nie szarpie. Czy dobrze zrobiłem? Nie wiem, bo jest ciepło i motor odpala bez manipulacji suwakiem.
Czas pokaże czy trafiłem

[Deamiens]

Zawsze możesz odkręcić dolot powietrza, jak włączysz ssanie to zobaczysz... hmmm... "coś" zmniejszające przepływ powietrza - coś jakby okrągła blaszka, przy ssaniu włączonym jest pionowo a wyłączonym poziomo.

[Franky_Furbo]

Uhmmm..dzięki za podpowiedź. Chyba dla pewności tak zrobię. Szkoda że sprzedający o tym mnie nie poinformowali bo moze bym nabrał do nich większego zaufania a tymczasem to już się boję jechać do nich na przegląd gwarancyjny

[Kubrick]

hmm... ja mam taką jakby strzałkę w lewo. Zatem w lewo to ssanie włączone, a w prawo (czyli jakby neutral) to bez. Przynajmniej ja tak jeżdżę - jak zapomnę ssania wyłączyć to się inaczej, dziwnie zachowuje, a jak jest nautral to płynnie chodzi.

[jabi]

Witam.
Miałem ten sam problem - sama regulacja nie wystarczyła potrafił zgasnąć nawet po rozgrzaniu. Mechanik spod Pilawy stwirdził, że te modele łapią zwarcie na zegarach i faktycznie po wymianie obrotomierza (na gwarancjii) wszystko ustało.
Pozdrawiam biały.

[matbewh]

Witam zakupiłem użytwanego rometa. Trzyma obroty itp ale jest niewielki problem z zapalaniem. Okazuje sie że nie działa ssanie- niezależnie od pozycji suwaka nic się nie dzieje. Linka umieszczona dobrze, dźwignia pracuje prawidłowo. W związku z tym planuję zobaczyć do gaźnika i przy okazji go wyczyścić. Motor ma przejechane 220 km. Czy macie jakieś wskazówki odnośnie czyszczenia gaźnika (robiłem to kiedyś ale w simsonie). Czy tutaj opuszcza się iglicę? i czy już jest na to pora? Czy też lepiej jej nie ruszać wcale.