dorplas pisze:a może taki to pociągnie? założysz grubsze kable to i na tył wystarczy bez przekaźnika
Luca pisze:Przełącznik będzie dobry, ten drugi zresztą też a najlepiej dwa, jeden do lewego lightbara a drugi do prawego.![]()
Pożartować odrobinę zawsze można.
Bardziej bał bym się nadmiernego obciążenia instalacji, niż tego czy przełącznik wytrzyma.
Ja już jeden oryginalny przełącznik świateł stopiłem i dobże, że to on padł a nie instalacja lub prądnica.
grzenio pisze:A co do obciążenia jeśli lightabry są już zamontowane fabrycznie to nie obciążają ?
Luca pisze:grzenio pisze:A co do obciążenia jeśli lightabry są już zamontowane fabrycznie to nie obciążają ?
Jak fabrycznie to wszystko jest ok.
Wystarczy, że znajdziesz kabelki plusowe, które idą do lightbarów, rozłączysz je i podepniesz do przełącznika a zasilanie przełącznika wepniesz w miejsce gdzie przerwałeś obwód.
Chyba, że chcesz niezależnie mieć od świiateł, wtedy zasilanie przełącznika wpinasz do plusowego kabla z napięciem (najlepiej kabelek idący z napięciem do przełącznika świateł na kierownicy). Wszystkiego szukaj w lampie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość