wymiana wkladu reflektora

[facet.na.motuuuurze]

jesli komus przeszkadza jakos(c) swiatla przedniego reflektora Challengera, mozna to poprawic.

1. nalezy udac sie do sklepu Agroma, i kupic metalowy niklowany wklad reflektora Ursusa

2. nalezy udac sie do sklepu motoryzacyjnego, lub na stacje benzynowa, i kupic zarowke HS1 albo H4

3. odkrecamy przednia czesc reflektora

4. odkrecamy trzy sruby mocujace wklad (tzw. odblysnik) reflektora, plastikowy w oryginale

5. wymieniamy wklad plastikowy na nowy metalowy. mimo ze nowy wklad nie ma "uszek" pasujacych do otworow mocujacych, da sie go latwo przymocowac, wystarczy dolozyc podkladki pod sruby o troche wiekszej srednicy, ktore idealnie dociskaja wklad do obudowy (na zdjeciu fioletowe strzalki)

6. odlaczamy stara zarowke, montujemy nowa. w komplecie z wkladem reflektora powinnismy dostac opaske do zarowki i blaszke sprezysta dociskowa.

jesli opaska wkladu nie pasuje do zarowki HS1 lub H4 wystarczy malym pilniczkiem lekko naciac w opasce trzy wglebienia do wlasciwego zamocowania zarowki (na zdjeciu zielone strzalki).




polecam poszukac zarowek prod. Philips, w specjalnym wykonaniu dla motocykli (zwiekszona odpornosc na wstrzasy i zwiekszona jasnosc swiatla)

poniewaz mozliwosci alternatora Challengera sa ograniczone, warto wybrac HS1 o mniejszej mocy 35W, ktorej strumien swiatla i tak jest porownywalny z typowa samochodowa H4

[facet.na.motuuuurze]

duzo nie przejechalem jeszcze po tej wymianie, kilkadziesiat km, reflektor trzeba bylo mocniej pochylic ale wydaje mi sie, ze swieci prawidlowo.

sam obawialem sie o te plastikowa szybke z przodu, ale nie zauwazylem zeby rozgrzewala sie za mocno, nawet po kilku swiatlach w miescie pod rzad. sprawdzalem na zarowce HS1 35W (i taka na razie zostawilem) ale tez na H4 65W.

mozna nabyc tez caly reflektor, metalowy wklad z "prawdziwa" szklana szyba trwale polaczone, tylko ze ta wersja ma minimalnie wieksza srednice i nie wchodzi w reflektor idealnie. trzeba by wymyslec cos z uszczelnieniem wokol przedniej szybki w takim wypadku.