Raven - pęknięty element ramy?

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: tenegel dodano: 06 lis 2013, 21:37

A więc wojna!

Przez dwa tygodnie dodzwonienie się do BYF w Choroszczy (mieli się zastanowić, co mogą mi zaproponować) było nierealne - nikt nie odbierał, aż w końcu miałem dość udawania, że jestem idiotą i zadzwoniłem z drugiego numeru, oczywiście telefon od razu odebranie i głośne 'ehhhh' kiedy się przedstawiłem... No normalnie przez przypadek przez dwa tygodnie nikt nie odebrał mojego telefonu... ;)

No i pani z BYF rzecze do mnie w te słowa "ZIP uważa, że naprawa została dokonana i motocykl jest w absolutnie idealnym stanie technicznym, a to opinia nawet samego Dyrektora, który był w serwisie i ich o tym zapewniał ;) Ponadto właściciel sklepu uważa, że sam też nic nie jest w stanie mi zaoferować"

Niniejszym więc czas na małą wojenkę, czeka mnie (jak tylko się z pracą obrobię odrobinę) wizyta u rzeczoznawcy, żeby wycenił ile motocykl stracił na wartości, a potem zabawa z prawnikiem i powalczymy. Płazem nie puszczę, nawet jeśli miałbym do tego interesu dołożyć. Wkur**li mnie porządnie, chciałem być miły, nie poganiałem, uznali, że mogą robić mnie w jajo bo przecież plebs, który kupuje tanie chińskie motory (przepraszam za to określenie, ale uważam, że tacy dealerzy tak nas właśnie postrzegają) nie wyda pieniędzy na prawników, rzeczoznawców itp.

Zatem Zipp leci w przysłowiowe 'kulki' a dealer nie lepszy... szkoda słów :/

Pozdrawiam,
Marek
--
Marek

"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie"
Awatar użytkownika
tenegel
Forumowicz
 
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2013, 10:18
Lokalizacja: Białystok
Motocykl: Komar, Raven i Honda CB 500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Luca dodano: 07 lis 2013, 09:38

No przykre jest to, że posiadanie motocykla powinno cieszyć a nie wnerwiać.
Ja bym pewnie sobie sam to pospawał i jeździł olewając całą resztę bo szkoda by mi było moich nerwów, czasu i zdrowia.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Michał_66 dodano: 07 lis 2013, 10:26

Może podam tu inny przykład: parę ładnych lat temu Poznań zakupił 13 nowych tramwajów marki Siemens Combino miały to być Mercedesy na szynach.
Wkrótce okazało się że te Mercedesy mają wadę konstrukcyjną i pękają pudła na łączeniach ścian z dachem, wszystkie 13 tramwai wróciło kolejno do producenta na naprawy, po czym wróciły na trasy producent zapewnił że wada została usunięta i jeżdżą do dzisiaj, nikt nie żądał wymiany na nowe chociaż kosztowały miasto nie małe pieniądze.
Może okazać się tak że Zipp będzie bronił swojej racji, że wada konstrukcyjna została usunięta i motocykl jest w 100% sprawny.
Oczywiście życzę Ci wytrwałości i wygranej jednak zadanie przed tobą jest trudne.

Mi osobiście nie chciało by się z nimi szarpać ale życzę powodzenia :)
Michał_66
 

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: tenegel dodano: 07 lis 2013, 11:45

Michał_66 pisze:Może okazać się tak że Zipp będzie bronił swojej racji, że wada konstrukcyjna została usunięta i motocykl jest w 100% sprawny.
Oczywiście życzę Ci wytrwałości i wygranej jednak zadanie przed tobą jest trudne.

Mi osobiście nie chciało by się z nimi szarpać ale życzę powodzenia :)


Ja z kolei kompletnie nie muszę interesować się zdaniem Zippa, bo występuję z rządaniem do sprzedawcy (rękojmia) a nie do Zippa (gwarancja). i w tym układzie to, że motocykl jest sprawny nie ma dla mnie znaczenia, bo jest spawany w miejscu, gdzie nie powinien być, a to skutkuje obniżeniem jego wartości na rynku wtórnym, co oznacza moją stratę.

ps. pewnie gdyby łaskawie odebrali telefon, już byłoby po sprawie ale wkurza mnie kompletnie ignorowanie i olewanie i choćby za to nie odpuszczę.
gdyby ktoś odebrał telefon (wiedzieli w jakieś sprawie dzwonię bo umawialem się kiedy zadzwonię a nawet o której mniej więcej0, gdyby powiedzieli, że no w ramach zadośćuczynienia - nie wiem, na przykład zrobią mi za free przegląd gwarancyjny to pewnie żeby nie drzeć kotów, machnąłbym ręką i byłoby po sprawie.

Ale we mnie przekorna natura, zlali mnie, to postaram się im przypomnieć. Do skutku. W rodzinie prawnik jest więc papierkologia kosztowac mnie nie będzie. Ciekawe czy im się opłaci :)


Pozdrawiam,
Marek
--
Marek

"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie"
Awatar użytkownika
tenegel
Forumowicz
 
Posty: 82
Rejestracja: 06 sie 2013, 10:18
Lokalizacja: Białystok
Motocykl: Komar, Raven i Honda CB 500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: kamil_juri dodano: 07 lis 2013, 12:24

tenegel pisze:A więc wojna!

Przez dwa tygodnie dodzwonienie się do BYF w Choroszczy (mieli się zastanowić, co mogą mi zaproponować) było nierealne - nikt nie odbierał, aż w końcu miałem dość udawania, że jestem idiotą i zadzwoniłem z drugiego numeru, oczywiście telefon od razu odebranie i głośne 'ehhhh' kiedy się przedstawiłem... No normalnie przez przypadek przez dwa tygodnie nikt nie odebrał mojego telefonu... ;)

No i pani z BYF rzecze do mnie w te słowa "ZIP uważa, że naprawa została dokonana i motocykl jest w absolutnie idealnym stanie technicznym, a to opinia nawet samego Dyrektora, który był w serwisie i ich o tym zapewniał ;) Ponadto właściciel sklepu uważa, że sam też nic nie jest w stanie mi zaoferować"

Niniejszym więc czas na małą wojenkę, czeka mnie (jak tylko się z pracą obrobię odrobinę) wizyta u rzeczoznawcy, żeby wycenił ile motocykl stracił na wartości, a potem zabawa z prawnikiem i powalczymy. Płazem nie puszczę, nawet jeśli miałbym do tego interesu dołożyć. Wkur**li mnie porządnie, chciałem być miły, nie poganiałem, uznali, że mogą robić mnie w jajo bo przecież plebs, który kupuje tanie chińskie motory (przepraszam za to określenie, ale uważam, że tacy dealerzy tak nas właśnie postrzegają) nie wyda pieniędzy na prawników, rzeczoznawców itp.

Zatem Zipp leci w przysłowiowe 'kulki' a dealer nie lepszy... szkoda słów :/

Pozdrawiam,
Marek

Marku pełne poparcie! Ja też bym nie odpuścił. W takich chwilach powiem ci jednak, że ciesz się z tego chińczyka... pomyśl - gdyby to był japończyk i taki numer... cena 3 albo więcej razy wyższa... Wystarczy włączyć TVN Turbo i się okazuje, że choroba "nie znam cie kliencie" dotyka wszystkich - niezależnie od marki pojazdu. A BYF... żal... po prostu oni się z powołaniem rozminęli. Zamiast nowych, powinni sprzedawać używane motocykle z niemiec prima sort i od takich niemców co płakali jak sprzedawali ;) idealnie by się sprawdzili. I wtedy nikt by do nich pretensji nie miał że telefonów nie odbierają. A nie nazywać siebie serwisem. Serwis....
______________________________________________________________
ZIPP RAVEN 250 '12 r.
Przebieg: 4100 km
Obrazek
Awatar użytkownika
kamil_juri
Forumowicz
 
Posty: 252
Rejestracja: 15 lip 2013, 09:01
Motocykl: Zipp Raven 2012 r.
Płeć: mężczyzna
Wiek: 38

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: mike_russ dodano: 07 lis 2013, 21:22

Cóż. W każdym razie mój następny moto po Dzikusie (choć mam w planach jeszcze nim pojeździć) to nie będzie ZIPP.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 43

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Michał_66 dodano: 07 lis 2013, 21:38

mike_russ pisze:Cóż. W każdym razie mój następny moto po Dzikusie (choć mam w planach jeszcze nim pojeździć) to nie będzie ZIPP.

cóż zależy jak widać na jaki egzemplarz trafisz ja natomiast na Zippa nie powiem złego słowa, a bezawaryjny przebieg ponad 28 kkm w niespełna dwa sezony mówi sam za siebie :D bo takie awarie jakie miałem to nie awarie takie rzeczy zdarzają się i w bardziej renomowanych markach :D
Michał_66
 

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: beniamin82 dodano: 08 lis 2013, 09:03

Chwalisz Zippa bo nie miałeś kontaktu (problemu) z serwisem.

Ja myślę że Mike raczej w tym sensie chciał się wypowiedzieć, że ze względu na poziom obsługi klienta nie warto sie pchać w Zippa.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Zarząd KCM
 
Posty: 6748
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: selmen dodano: 08 lis 2013, 11:32

Zipp zdycha, może dołożysz im swoim działaniem przysłowiowy gwóźdź do trumny a może nie... Historia rozwoju polskiej importerki jednośladów w prawie każdej firmie jest podobna- tanio kupić w Chinach-drogo sprzedać w Polsce a jak nie wychodzi to sprzedać co zostało po kosztach i spier... a klienci? no coż...hm...jakby to powiedzieć...a pies im mordę lizał... _bezradny
Non Omnis Moriar...
Awatar użytkownika
selmen
Klubowicz
 
Posty: 1465
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:08
Lokalizacja: Białystok; Czerwony Bór
Motocykl: WSK;KZ550;Fj;R1100RT;Duke II
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

Re: Raven - pęknięty element ramy?

Postautor: Michał_66 dodano: 08 lis 2013, 12:11

beniamin82 pisze:Chwalisz Zippa bo nie miałeś kontaktu (problemu) z serwisem.

Ja myślę że Mike raczej w tym sensie chciał się wypowiedzieć, że ze względu na poziom obsługi klienta nie warto sie pchać w Zippa.

no raczej kontakt miałem i to dość dobry przecież w okresie gwarancji też go serwisowałem i też nie miałem żadnych problemów rano wstawiałem na serwis po południu odbierałem i tyle to widocznie zależy od przedstawiciela.Widocznie BYF jest pod psem i tyle
Michał_66
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zipp Raven

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron