problem z prądem

problem z prądem

Postautor: Marezmo dodano: 10 lip 2013, 18:38

Poradźcie.

Chciałem odpalić swojego 250V. Przekręciłem kluczyk w stacyjce, zielona lampka, wskazująca wrzucony luz ledwo się zaświeciła. Po próbie odpalenia guziczkiem z błyskawicą (czy czymś takim) zgasła i już się nie zapaliła. Nie muszę chyba dodawać, że silnik ani drgnął. :)

Przez to dogorywające zielone światełko podejrzewam rozładowany akumulator, zwłaszcza, że czerwony przycisk do włączania zasilania nie działa, cały czas jest jakby włączony, niezależnie od pozycji i podejrzewam, że spowodowało to wyczerpanie akumulatora.

A teraz - czy próbował ktoś i czy polecacie odpalić tego motonga na pych? Czy da się go odpalić od samochodu? Jakiś prostownik? Czy może po prostu wymienić akumulator i pojechać do elektryka, żeby zajął się tym czerwonym przyciskiem? Czy ma on w ogóle tu znaczenie czy się mylę?

pomocy :)

Marek :chopper:
Awatar użytkownika
Marezmo
Forumowicz
 
Posty: 41
Rejestracja: 07 cze 2013, 09:33
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Romet 250V
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: problem z prądem

Postautor: Michał_66 dodano: 10 lip 2013, 18:44

ja bym próbował go naładować i odpalić po naładowaniu potem bym zobaczył czy na drugi dzień aku trzyma jak nie trzyma to możliwości są dwie albo zwara i prąd ucieka i wtedy do elektryka chyba że czujesz się na siłach sam szukać przyczyny lub ewentualność druga aku jest do dupy i wtedy trza nowy :D a co do wyłącznika zapłonu to i tak byś go musiał zrobić bo faktycznie może przez niego gubisz prund :D możesz też go odpalić na bieda kable z samochodu nic mu się nie stanie :D
Michał_66
 

Re: problem z prądem

Postautor: Marezmo dodano: 10 lip 2013, 19:25

Na siłach nie czuję się absolutnie ;p Nie mam pojęcia o elektryce i mechanice... Właściwie wielu powinno popukać się w tym momencie w głowę - dlaczego kupił chinola, ale... Nauczę się :)
Awatar użytkownika
Marezmo
Forumowicz
 
Posty: 41
Rejestracja: 07 cze 2013, 09:33
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Romet 250V
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: problem z prądem

Postautor: Karol dodano: 10 lip 2013, 20:26

Michał_66 pisze:co do wyłącznika zapłonu to i tak byś go musiał zrobić bo faktycznie może przez niego gubisz prund

Nie no, ten wyłącznik, to chyba odcina tylko zapłon, więc nie da się moim zdaniem gubić przez niego prąd.

Marezmo pisze:Czy da się go odpalić od samochodu

No pewnie, że tak. Aku samochodowy ma 12V, podłączasz zamiast motocyklowego i pyk.

Marezmo pisze:czy polecacie odpalić tego motonga na pych?

Ja nie wiem, jak to jest z V-kami (czy Cię nie porwie), ale rzędówkę na pych bez problemu można odpalić.

Jak chcesz, mogę wpaść do Ciebie z miernikiem i ładowarką, to sprawdzimy aku :) Odezwij się na gg lub PW i dogadamy się gdzie i o której.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Karol
Forumowicz
 
Posty: 1076
Rejestracja: 02 lip 2010, 17:27
Lokalizacja: Toruń
Motocykl: Chituma CTM250-3 Fastran
Tel. kom.: 602356890
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 10691947
Wiek: 41

Re: problem z prądem

Postautor: Arcon dodano: 10 lip 2013, 21:19

Karol pisze:Ja nie wiem, jak to jest z V-kami (czy Cię nie porwie), ale rzędówkę na pych bez problemu można odpalić.


V-ka nie odpali na całkiem pustym akumulatorze, bo na wolnych obrotach ładowanie jest za słabe i zasilanie zapłonu idzie z aku.
Arcon
Forumowicz
 
Posty: 1542
Rejestracja: 25 lis 2010, 17:36

Re: problem z prądem

Postautor: eNgine dodano: 10 lip 2013, 22:26

A ja polecam jeszcze sprawdzić przekaźnik rozrusznika (w moim znajduje się tuż obok akumulatora osłonięty gumą - taki cylindryczny kształt z dużymi zaciskami). Miałem raz u siebie prawie identyczny objaw, przygasająca kontrolka luzu i po chwili brak reakcji na cokolwiek (światła rozrusznik). Było to bardzo dziwne zjawisko, bo 1 minute wczesniej zrobiłem trasę 5 km - zatrzymałem się na zamkniętym przejeździe kolejowym wyłączyłem stacyjke i potem już opisywany efekt.

Co pomogło? zaiskrzenie śrubokrętem na ułamek sekundy po zaciskach tego przekaźnika (chwilowe zwarcie styków przekaźnika NIE AKUMULATORA) - napięcie wróciło i mogłem spokojnie odpalić z rozrusznika.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 925
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: problem z prądem

Postautor: Michał_66 dodano: 11 lip 2013, 07:16

Karol pisze:
Michał_66 pisze:co do wyłącznika zapłonu to i tak byś go musiał zrobić bo faktycznie może przez niego gubisz prund

Nie no, ten wyłącznik, to chyba odcina tylko zapłon, więc nie da się moim zdaniem gubić przez niego prąd.


Nigdy nic nie wiadomo z zasady nie powinno tędy się gubić prundu :D ale nikt nie zna wyroków boskich :D (znaczy chińskich :D )
Michał_66
 

Re: problem z prądem

Postautor: Kirito dodano: 06 kwie 2015, 14:48

U mie też podobny problem...dzień wcześniej wszystko było ok motor odpalał bez problemy. Więc podjechałem sobie do pracy no i wieczorem chciałem wrócić okazało się jednak że nie było mi to dane......rozrusznik kręci ale motor nie odpala, akumulator jest nowiutki więc to nie aku, próbowałem zrobić zwarcie ale "iskier" nie było.....możliwe że napięcie gdzieś mi po ramie ucieka? Ktoś ma pomysł jak można by na szybko go odpalić bo na pych już próbowałem i kicha też się nie da?
Kirito
Forumowicz
 
Posty: 4
Rejestracja: 06 kwie 2015, 14:31
Motocykl: Romet R250V
Płeć: mężczyzna

Re: problem z prądem

Postautor: eNgine dodano: 06 kwie 2015, 23:36

Sprawdź czy nie wyłączyłeś zapłonu przez kill switch na kierownicy, to jest typowa "usterka" początkujących ;) ja też się na to złapałem zaraz po przyjeździe Zippem z salonu... Jeśli to nie to to czujnik przy stopce i połączenie masy z akumulatora do ramy.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 925
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: problem z prądem

Postautor: Valdijo dodano: 07 kwie 2015, 13:53

Kirito pisze:próbowałem zrobić zwarcie ale "iskier" nie było.....

Musisz wyjaśnić krok po kroku jak to zrobiłeś.
Później zrób to o czym pisze eNgine jak nie pomoże przejdź do następnych kroków

Jak by co zrób tak - wykręć świecę załóż na nią fajkę przyłóż do np silnika metalowym haczykiem ( świecy oczywiście ) i wciśnij starter ( rozrusznik ) i jak będzie iskra to lecim dalej a jak nie to nie mam pomysłu _bezradny .
Ale jak będzie iskra to sprawdzamy ssanie - ja wiem że przekręciłeś dźwigienkę ssania ale to wcale nie oznacza że pociągła linkę i się otwarło to co miało ( ja tak miałem ) Musisz zlokalizować co pociąga linka ( w moim przypadku listwę ) i odciągnij załóżmy Twoją listwę np śrubokrętem ( jak maż go gdzie założyć ) lub zrób z drucika haczyk i odciągnij i jak masz odciągniętą Twoją listwę to spróbuj odpalić moto ( wcześniej oczywiście wkręć świece załóż fajki , miej naładowany aku , sprawdź bezpieczniki itp. ) . I jak będzie to to , no to oliwa przesmaruj linkę dobrze zamontuj :)
Awatar użytkownika
Valdijo
Klubowicz
 
Posty: 479
Rejestracja: 01 maja 2010, 20:03
Lokalizacja: Zawadzkie
Motocykl: Yamaha XJ900S Diversion
Tel. kom.: 602807280
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Następna

Wróć do Romet 250V

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość