Mój RS 125 PRO

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: beniamin82 dodano: 01 paź 2016, 19:03

Trochę jeszcze nim recenzja będzie w necie. Motor ode mnie jedzie do Dawida Parusa i dopiero potem montaż wspólny.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Zarząd KCM
 
Posty: 6750
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: Dyziek76 dodano: 01 paź 2016, 22:27

Wole Twoje recenzje. Dawid ma zupelnie inny warsztat...

Tapatapa...
Awatar użytkownika
Dyziek76
Forumowicz
 
Posty: 379
Rejestracja: 09 lip 2015, 15:12
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Romet Soft 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: artk2 dodano: 01 paź 2016, 23:02

to.st pisze:Ale jazda RS PRO uświadomiła mi, że choppery i cruisery to chyba jednak nie moja bajka :(
Na tym czuję się o wiele lepiej i mam większą przyjemność z jazdy.

to.st pisze:Oj, na KSL’u to pewnie bym po 60-70 km robił postój.


Zdrajca :D

A ja sobie dziś właśnie uświadomiłem, że wybrałem dobrze. Jechałem sobie na takim lajcie do Żor, że aż było "przyjemnie". Zmniejsza się liczba posiadaczy KSL. Szkoda.
Szrokości!
:buttrock:
Awatar użytkownika
artk2
Forumowicz
 
Posty: 237
Rejestracja: 01 sie 2014, 19:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Keeway Superlight 125 Starling
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: to.st dodano: 03 paź 2016, 13:46

artk2 pisze:Zdrajca :D

Niech będzie, że zdrajca ;) ale dla cudzej przyjemności nie będę kolebał się tym co mnie jednak nie kręci, a jeśli już to słabo.
To ma być moja przyjemność i niczyja inna.
_________________________________________
Awatar użytkownika
to.st
Klubowicz
 
Posty: 868
Rejestracja: 07 sie 2014, 21:52
Lokalizacja: Łańcut
Motocykl: Daelim VL 125F Daystar
Tel. kom.: 602501561
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: to.st dodano: 03 paź 2016, 13:49

Miałem dziś odstawić moto do serwisu na pierwszy przegląd ale pogoda plany pokrzyżowała :( Cały czas pada i nie mam chęci nosa z domu wychylać. Można powiedzieć, że tak trochę z nudów poszedłem do garażu zobaczyć jakie są założone opony. I tu dość miłe zaskoczenie ponieważ jego, niech będzie producent, założył mu oponki marki Kenda, bezdętkowe. Na przód i tył.
A do serwisu może jutro jak przestanie padać.
_________________________________________
Awatar użytkownika
to.st
Klubowicz
 
Posty: 868
Rejestracja: 07 sie 2014, 21:52
Lokalizacja: Łańcut
Motocykl: Daelim VL 125F Daystar
Tel. kom.: 602501561
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: jarb dodano: 03 paź 2016, 16:07

to.st pisze:Co mogę jeszcze powiedzieć. Chyba tylko to, że wreszcie mam moto, które mi odpowiada :D Pierwszym był cruiser i myślałem, że tak już zostanie. Ale jazda RS PRO uświadomiła mi, że choppery i cruisery to chyba jednak nie moja bajka :(
Na tym czuję się o wiele lepiej i mam większą przyjemność z jazdy. Dodam jeszcze, że siedzenie jest przewygodne.

No to witaj w klubie :buttrock:
Ja po przesiadce z Jinluna, też stwierdziłem, że komfort jazdy na turystykach jest zdecydowanie większy :)
Owszem zawsze będą mi się podobały choppery, a zwłaszcza ich chromy.
Może kiedyś będzie mnie stać na dwa motocykle, jeden do lansu, drugi do wygodnego śmigania :D
Jarek
Obyś tyle razy do domu wrócił, ile razy z niego wyjedziesz,,,
Awatar użytkownika
jarb
Sympatyk
 
Posty: 1394
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:11
Lokalizacja: Wejherowo
Motocykl: Aktualnie rower
Tel. kom.: 883764001
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: artk2 dodano: 03 paź 2016, 17:04

to.st pisze:
artk2 pisze:Zdrajca :D

Niech będzie, że zdrajca ;) ale dla cudzej przyjemności nie będę kolebał się tym co mnie jednak nie kręci, a jeśli już to słabo.
To ma być moja przyjemność i niczyja inna.


Ano pewnie! Przyjemność własna najważniejsza. A motorek wizualnie bardzo ładny, wprawdzie nie moja bajka, ale doceniam wygląd. Obyś był zadowolony. Jeszcze raz szerokości!
Awatar użytkownika
artk2
Forumowicz
 
Posty: 237
Rejestracja: 01 sie 2014, 19:14
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Motocykl: Keeway Superlight 125 Starling
Płeć: mężczyzna
Wiek: 52

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: to.st dodano: 07 paź 2016, 20:09

I po pierwszym przeglądzie.
Niestety z powodu pogodowych perturbacji, lało nonstop od poniedziałku do środy włącznie :( , moto do serwisu dotarło dopiero w czwartek zamiast w poniedziałek.
Posprawdzane i podokręcane co trzeba, gaźnik wyregulowany. Olej wymieniony. Łańcuch naciągnięty i nasmarowany. Przy okazji zarobiłem joba że za ostro jeżdżę :D , łańcuch był mocno luźny. O dziwo ślizg w dobrej kondycji.
W piątek, znaczy dziś po pracy odebrałem i oczywiście nie mogłem sobie odmówić tej „drobnej” przyjemności pojeżdżenia. Wprawdzie niewiele tego było bo mnie ciemnica pogoniła aleć zawsze.
Szkoda, że sobota napięta przez różne działania domowe tudzież remontowe. Między innymi muszę podjechać i wymienić młodemu linkę sprzęgła w jego Ogarze 200 bo on kapkę niekumaty w tym kierunku jest. O dziwo zapłon i gaźnik potrafi ustawić ale co do reszty ciężko mu idzie.
Ale, ale, wracam do tematu.
W niedzielę, jak tylko pogoda i inne okoliczności pozwolą, lecę na cały dzień w Bieszczady.
Będzie i radocha z jazdy, i dalsze docieranie sprzęta.
Jeszcze coś o filtrach oleju, a dokładnie o HF143, który pasuje i HF141, który też podobno ma pasować do RS PRO. Miałem oba w garści i są między nimi różnice:
1. HF143 jest papierowy ale papier jest pod metalową siateczką o bardzo drobnych oczkach,
2. HF141 jest papierowy bez siateczki,
3. HF141 jest niższy od HF143 o jakieś 2-3 mm czyli grubość uszczelki gumowej,
4. HF141 nie tych 4 otworków, które są w HF143.
I to już tyle na ten raz :D
_________________________________________
Awatar użytkownika
to.st
Klubowicz
 
Posty: 868
Rejestracja: 07 sie 2014, 21:52
Lokalizacja: Łańcut
Motocykl: Daelim VL 125F Daystar
Tel. kom.: 602501561
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: jaskiniowiec dodano: 08 paź 2016, 09:57

No cóż mogę się tylko pod tym podpisać. Szerokości i pozdrawiam.
Aby ruszyć przed siebie nie potrzeba zbyt wiele,
wystarczą siodło, dwa koła i mina wesoła.
http://trokakrzysztof.blogspot.com/
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Forumowicz
 
Posty: 157
Rejestracja: 21 lip 2013, 23:28
Lokalizacja: Gdynia
Motocykl: Junak RS125Pro
Tel. kom.: 791669042
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Mój RS 125 PRO

Postautor: to.st dodano: 09 paź 2016, 18:58

Niedziela, niedziela, i po niedzieli.
Ale co sobie polatałem to moje :D Tym razem zrobiłem tylko 332 km, jak zwykle po Bieszczadach. Kolory już są, ale słońca nie było więc efektu też nie. Miejscami, od północnej, strony leżał już śnieg. I zimno było jak ch….a. Zmarzłem nieco.
Wycieczkę dzisiejszą zacząłem od jazdy do Przemyśla. Ale nie autostradą tylko starą czwórką. Motorek pogoniony jak należy. Większa część trasy pokonana na piątce. Szybkościowo to nawet do 110 doszedł, licznikowych oczywiście. Z Przemyśla przez Arłamów dotarłem do Ustrzyk. Ponieważ na tej trasie winkiel goni winkiel więc jazda tylko na 3 i 4. Szedł jak przysłowiowa burza. Dalej to Czarna, z postojem na obiadek. Później Nasiczne i serpentynki wetlińskie. Poszedłem po nich ostro, KSL’em nigdy bym się tak nie odważył. A tym, dlaczego nie. Nie było się za bardzo gdzie rozbujać więc większość trasy na 4 biegu. Dopiero za Baligrodem w kierunku Leska można było na 5 pogonić. Szybkościowo tak w granicach 100 km licznikowych. Wyprzedzanie w razie potrzeby nie sprawiało problemów. Jadąc z Leska do Zagórza jest do przeskoczenia spoooooory podjazd, długi i dość stromy. I tu mnie zaskoczył. Podjazd pokonałem na 4 biegu bez straty prędkości, a nawet przyspieszając lekko. Ciąg dalszy to monotonia, nie licząc wizyty na Orlenie w Sanoku. Apetyt to miał tym razem niezły. Wyszło 3,99L/100km. Sporo, ale myślę, że nie ma co się denerwować. Moto było na przeglądzie, kręciłem się też trochę w miejscu. Na przeglądzie przeregulowali nieco gaźnik i być może to też ma wpływ na zużycie paliwa. Być może jazda po górach na 3 i 4 też swoje zrobiła. A nie żałowałem mu gazu. Miałem jeszcze radochę na górce niebyleckiej, od strony Lutczy na Rzeszów. Zacząłem górkę na 5 biegu, w połowie redukcja na 4 i dalej jazda. A najciekawsze było to, że po drodze „łyknąłem” Seicento. Jego kierowca był chyba bardzo z tego powodu nieszczęśliwy. Do samego Rzeszowa próbował mnie dopaść i wyprzedzić. Nie dałem się!!!
A tak trochę informacji z obserwacji podczas jazdy. Jak wspomniałem, nastawy gaźnika zmienione, zobaczę jak będzie się sprawował i wtedy decyzja, zostają czy wracamy do poprzednich. Na biegach od 1 do 4 rozpędza się natychmiast po dodaniu gazu. Na 5 biegu też ale już ciut dłużej to trwa. Do setki dochodzi bez problemów. Nawet na 4 biegu dociągnąłem do niej. Żeby mu utrzymać te 6 tysi obrotów to trzeba się dość biegami namachać. Ale skrzynia pracuje bardziej płynnie. Zmiana biegów bezproblemowa, żeby zredukować wystarczy delikatnie trącić dźwignię i już. Nawet wbicie na luz nie sprawia mi już kłopotów, no prawie. Na 10 razy może ze dwa mi nie wyszło.
Co do gaźnika to dało się zauważyć szarpanie, na 4 i 5 biegu, przy zejściu do 5,5-6 tysi obrotów. Czyli ten zmieniony gaźnik też nie takie cudo, ale jak już wspominałem, wystarczy pompowanie delikatne manetką i po kłopocie.
Opony ma dobre, przynajmniej w moim mniemaniu. Dziś było zimno, a oponki dobrze się drogi trzymały. Dość powiedzieć, że zacząłem jeździć szybciej na winkielkach, które KSL’em pokonywałem z duszą na ramieniu i z dużo mniejszą prędkością. Wprawdzie „mistrzem kierownicy” nie jestem ale postęp widać.
Łańcuch już się nadaje do ponownej regulacji, jak mnie wkurzy to go zmienię na D.I.D.’a. Ślizg chyba też już niedługo będzie się nadawał do wymiany. Dziś było więcej szczątków gumowych na łańcuchu. Pasek rozrządu czeka. Chociaż nie słychać żeby łańcuch uderzał o wahacz.
To chyba już wszystko na dziś.
_________________________________________
Awatar użytkownika
to.st
Klubowicz
 
Posty: 868
Rejestracja: 07 sie 2014, 21:52
Lokalizacja: Łańcut
Motocykl: Daelim VL 125F Daystar
Tel. kom.: 602501561
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

PoprzedniaNastępna

Wróć do Junak

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron