K125 Problemy z odpaleniem

K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Andrew dodano: 08 lip 2017, 11:45

Po przejechanych 26tys km potrafią się pojawić różne przypadłości. Sytuacji motocykla nie poprawai fakt że przeszedł wiele szlifów, wywrotek a nawet jedno salto ;)
Przechodząc do rzeczy...po trasie do Lublina - 100km motocykl stał pod chmurką ok 7 godzin na bocznej stopce. Padał deszcz, grad i wiał mocny wiatr.
Kiedy do niego wróciłem, spotkałem kolesia oglądającego mojego wraka na 2 kołach, okazało się że jeździ identycznym tylko ma przebieg 8tys.
Pogadaliśmy a ja w trakcie próbowałem swojego odpalić, po odpaleniu gasł. Doszło do tego że rozgrzał się wystarczająco do tego żeby poparzyć mi rękę ale mimo to gasł po przekręceniu manetki - trzymał tylko ustalone minimalne obroty. Wykorzystując ukształtowanie terenu zacząłem się toczyć na luzie po chodniku i rozruszać go wbijając bieg po rozpędzeniu - nie pomogło, tylko puls podskoczył po natknięciu się na policję (standardowo udaję że coś naprawiam i czekam aż pojadą). Zdecydowałem się na powrót do mieszkania ponieważ z Poniatowskiego do ul Północnej jest z górki na skróty. Trochę chodnikiem, trochę ulicą i przejściami doturlałem się pod mieszkanie i zadzwoniłem po brata żeby przywiózł klucze (10, wkrętak płaski i krzyżakowy) bo ja oczywiście miałem tyle co właściciel Toyoty z reklamy - kluczyk do stacyjki. Zachowanie wskazywało na gaźnik więc go wykręciłem i rozebrałem (polecam poluzowanie króćca dolotowego i odkręcenie gumy od filtra żeby ułatwić demontaż) UWAGA! Guma łącząca filtr z gaźnikiem jest mieszanką plastików i podważanie śrubokrętem może ją uszkodzić.
Gaźnik wyglądał na drożny; wykręciłem dysze od strony pływaka i wszystko przedmuchałem. Przy przepustnicy ssania pojawiły się kropelki wody która prawdopodobnie dostała się podczas ulewy. Poskręcałem wszystko i założyłem gaźnik - sytuacja opanowana i wszystko zaczęło działać.

Teraz zmagam się z gaśnięciem na zimnym silniku - po rozwiązaniu problemu dam znać.
Awatar użytkownika
Andrew
Forumowicz
 
Posty: 69
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:41
Lokalizacja: okolice W?odawy
Motocykl: K125\Revere
Tel. kom.: 602351335
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 6488135

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Damianos 980 dodano: 08 lip 2017, 14:07

Według mnie trzeba sprawdzić zawory
Awatar użytkownika
Damianos 980
Forumowicz
 
Posty: 471
Rejestracja: 19 lut 2015, 16:19
Motocykl: Aprilia RX 125
Płeć: mężczyzna

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Andrew dodano: 08 lip 2017, 18:03

Faktycznie, nie zagladałem tam ze 2 lata więc może :cwaniak:
Sprawdzę jutro i postaram sie napisać.
Awatar użytkownika
Andrew
Forumowicz
 
Posty: 69
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:41
Lokalizacja: okolice W?odawy
Motocykl: K125\Revere
Tel. kom.: 602351335
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 6488135

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Damianos 980 dodano: 08 lip 2017, 19:34

Andrew pisze:Faktycznie, nie zagladałem tam ze 2 lata więc może :cwaniak:


To jestem pewien na 100%, pamiętaj aby poprawnie ustawić tłoka w GMP a później regulować zawory :)
Awatar użytkownika
Damianos 980
Forumowicz
 
Posty: 471
Rejestracja: 19 lut 2015, 16:19
Motocykl: Aprilia RX 125
Płeć: mężczyzna

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: eNgine dodano: 09 lip 2017, 22:14

Sprawdź jeszcze paliwo w baku, może dostała się woda, bo skąd miała pojawić się w gaźniku? I sprawdź czy odpowietrznik baku jest drożny i nie robi się tam podciśnienie ograniczające swobodny dopływ paliwa do gaźnika.

Edit teraz doczytałem, że problem masz tylko na zimnym silniku więc w zasadzie możesz tego posta zignorować.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 926
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 40

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Legion dodano: 10 lip 2017, 09:20

Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś, to sprawdź świecę.
PROSPECT BOANERGES
Mk 3; 13-17
Awatar użytkownika
Legion
Forumowicz
 
Posty: 394
Rejestracja: 12 cze 2015, 13:58
Lokalizacja: Mazur wygnany do Krakowa
Motocykl: Yamaha Virago
Tel. kom.: 888489897
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Andrew dodano: 17 lip 2017, 12:39

Sorry ze tak późno.
Sprawdziłem zawory i dokonałem drobnej korekty.
Świeca ok kolor też dobry.
Nie wiem czy ktoś ma szczelny korek od baku w K125... Słychać że syczy nawet z moją dodatkową uszczelką.
Paliwo płynie i jest takie jak zawsze.
Woda była w gaźniku po ogromnej ulewie.

Stan się nie zmienił:
Odpala ale po chwili gaśnie, na zapych nie łapie. Wczoraj rano odpalałem go ojcu, musiałem od razu ruszać i się przejechać 200m żeby trzymał obroty. Później było ok.
Brat dużo jeździł wiec zafunduje mi może gaźnik (uszkodzona osłona sprężynki od ssania i brak sprężynki) i akumulator.
Pewnie nie pomoże ale z pewnością nie zaszkodzi.
Ostatnio jak mu powiedziałem co zepsuł i ile kosztują części to powiedział ze woli kupić sobie nowy niż mi naprawiać - takie nastawienie...

Gaźnik mam dobrze ustawiony bo jest niskie spalanie i jak trzeba to bez wiatru 105 poleci.

W razie nowości odezwę się.
Awatar użytkownika
Andrew
Forumowicz
 
Posty: 69
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:41
Lokalizacja: okolice W?odawy
Motocykl: K125\Revere
Tel. kom.: 602351335
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 6488135

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Damianos 980 dodano: 17 lip 2017, 13:54

To jeśli zawory dobrze wyregulowałeś to coś z gaźnikiem jest nie tak. Może pobaw się śrubą od składu mieszanki i zobacz czy coś się zmieni.
Awatar użytkownika
Damianos 980
Forumowicz
 
Posty: 471
Rejestracja: 19 lut 2015, 16:19
Motocykl: Aprilia RX 125
Płeć: mężczyzna

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: Andrew dodano: 18 lip 2017, 13:50

Tej śruby nie tykam bo nikt tego nie przestawiał a spalanie i moc są zadowalające :D
Awatar użytkownika
Andrew
Forumowicz
 
Posty: 69
Rejestracja: 11 maja 2012, 18:41
Lokalizacja: okolice W?odawy
Motocykl: K125\Revere
Tel. kom.: 602351335
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 6488135

Re: K125 Problemy z odpaleniem

Postautor: TomekS dodano: 31 lip 2017, 19:31

Moim skromnym zdaniem, jeśli po dodaniu gazu następuje dławienie - może to być woda w baku. Albo inne świństwo jakim chrzczą paliwo. W moim przypadku było tego (zapach spirytu z wodą) około litra. Po zlaniu i wysuszeniu baku i przedmuchaniu gaźnika moto jeździ i nie narzeka.
TomekS
Forumowicz
 
Posty: 1
Rejestracja: 13 lis 2016, 18:48
Motocykl: Zipp Toros El Viento 125
Płeć: mężczyzna

Następna

Wróć do Romet

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość