artk2 pisze:Takiego tematu jeszcze nie było

Tytułem wstępu, kupiłem w zeszłym roku, ale tak mi się życie potoczyło, że nie pojeździłem (30 km). Teraz od wiosny staram się. Już mam 249 km. Koło komina. Do 1 przeglądu zostało drugie tyle, lecz zauważam następujące sprawy:
1. KSL chodzi jak trzeba, pod warunkiem, że zastosujemy się do porad z tego forum.
2. Zawiesił się wskaźnik poziomu paliwa.
3. Wybranie luzu jest cudem.
4. Coś stuka w silniku na niskich obrotach.
5. Biegi nie chcą wchodzić, zwłaszcza 2 i 5.
6. Podświetlenie "zegarów' w nocy nie działa.
Testuję dalej.
Wczoraj 120 km i następujące zauważone postępy:
1. Dalej tak samo
2. Odwiesił się po odpowietrzeniu, czyli po prostu otwarciu wlewu paliwa
3. Dalej tak samo, ale jakby odrobinkę lepiej, trzeba tylko powachlować z 10 razy
4. Nie słychać już tego stukania, za to zaczęło piszczeć przednie koło (nie hamulec)
5. 2 i 5 już wchodzą bez problemów, za to teraz z 3 jest problem
6. Podświetlenie zegarów zaczęło działać samo, nie wiedzieć czemu, żadnej mojej ingerencji nie było

Nowości:
7. Zawiesił się licznik przebytych kilometrów, zarówno całkowity, jak i dzienny na 299,9 i nie chciał ruszyć i jeden i drugi

. Zresetowanie dziennego ruszyło oba i znowu oba liczą dobrze

Nie wiem tylko ile przejechałem nim to zauważyłem, ale nie dużo.