Gaźnik Mikuni VM22 w Ravenie 125

[Gucek]

Zimny silnik na pełnym ssaniu ma okolo 3000 obr/min.W miarę wyłączania ssania obroty maleją. Po zagrzaniu i wyłączeniu ssania obroty na poziomie 1500. Ja bym reklamował jakość wykonanego montażu i brak regulacji.A tak w ogóle to bym omijał taki pseudo serwis z daleka.

[peterpan]

To ssanie nie jest płynne, dźwigienka pracuje skokowo: ssanie/bez ssania. Taaa, teraz już będę omijał z daleka. Jak pytałem 2 dni przed odstawieniem moto, to się serwisant chwalił, że robi poprawki po starym krakowskim dealerze. Dałem się złapać. Pierwszy i ostatni raz. Jutro zadzwonię i umówię się na sobotę na reklamację. Tak z ciekawości: co powinien zrobić serwis przy wymianie gaźnika? Czy sprawdzenie ustawienia pływaka i ogólnej czystości powinno być normą? Bo mi wygląda, że wyjęli z pudełka, zamontowali i koniec.

[Gucek]

To ssanie nie jest płynne, dźwigienka pracuje skokowo: ssanie/bez ssania.

Tak masz racje w oryginale tak jest .Ja sterowanie swojego ssanie przerobiłem na linkę i mam możliwość płynnej regulacji .
Generalnie z gaźnika jestem zadowolony i uważam że moto chodzi na nim lepiej niż na PZ 26,ale jest to moja opinia i dotyczy mojego motocykla.

[peterpan]

Gaźnik niby po regulacji, ale muszę znaleźć kogoś konkretnego, bo ten macher w serwisie to wyraźnie patrzył, żeby klienta spławić jak najszybciej. Coś pokręcił, poprzegazowywał i stwierdził, że ma być. Teraz jest tak, że na ssaniu ładnie jedzie, ładnie się zbiera i jest jakby ok, bez ssania gorący silnik na wolnych chodzi, ale jedzie tylko tempem spacerowym, z odrobiną gazu, każda próba odkręcenia powoduje prychanie i mulenie. Podobnie wyłączenie ssania podczas jazdy: muł i prychanie. Mechaników samochodowych na pęczki, motocyklowy na razie tylko ten jeden niewydarzony w odległości 10 km. Pytanie brzmi: kręcić jakieś śrubki czy tak jak jest, na ssaniu, jechać do Krakowa do jakiegoś fachowca? Od razu mówię: dyszy sam nie wymienię, na rowkach na iglicy się nie znam. Z robótek ręcznych w motoryzacji najlepiej wychodzą mi drobne poprawki blacharskie . Może ktoś zna dobrego fachowca w Krakowie, najlepiej od strony autostrady ( Pasternik, Opolska, okolice )?

[eNgine]

Aż tak drastyczne objawy wskazywały by na problem nie tyle z samą regulacją, co jakimś syfem przytykającym dyszę. Ja bym zaczął od wyjęcia i przeczyszczenia/przedmuchania gaźnika, potem montaż, sprawdzenie czy nie łapie lewego powietrza (czy jest szczelny przy kolektorze dolotowym i połączeniu z filtrem powietrza). Dopiero po tym brałbym się za regulację. Polecam też założyć dodatkowy filtr paliwa pomiędzy kranikiem a gaźnikiem, aby w przyszłości wyeliminować zasyfianie gaźnika kiepskiej jakości paliwem i syfem z baku.

[peterpan]

w tym wypadku wszystko jest możliwe, bo po moim telefonie, że się wybieram na poprawki z ustawieniem gaźnika macher rozbrajająco przyznał, że wsadził go nie tykając niczego, żadnych ustawień. Bo na fabrycznych powinno być prawidłowo. O zajrzeniu do środka nie wspomnę. Czyli dobry fachowiec, w miarę niedaleko, pilnie poszukiwany. Trzeba zacząć ćwiczyć przed ŚDM bo jak mi połowę dojazdu do pracy przyblokują parkingami dla autobusów to Maniek będzie jedyną szansą na dotarcie do pracy.

[Gucek]

No i przechwaliłem ten swój gaźnik .Przed wczoraj i wczoraj jak jeździłem to zbiera się fajnie,równo pracuje do 3/4 obrotu manetki ,później już słabo ciągnie, a jak odejmuje gazu to poszarpuje.Górki i wzniesienia wyczuwa zanim ja je zobaczę,słabnie.W zeszłym sezonie jesienią po założeni gaźnika była rewelacja,chodził fajnie w całym zakresie obrotów.Świeca była wypalona na jasny brązowy kolor .Dysza gówna to 100,a iglica ustawiana była fabrycznie na 2 rowku od dołu.Wczoraj iglicę przestawiłem na 1 rowek od dołu ,ale nic to nie dało.Świeca wygląda tak https://onedrive.live.com/redir?resid=676AE11AE0289246!58492&authkey=!AFUi9x7bAp9VAuQ&v=3&ithint=photo%2cjpg chyba za jasna -za uboga mieszanka.Wczoraj profilaktycznie przedmuchałem dysze w gaźniku ,ale nic to nie dało.Zastanawiam się co to może być,może źle wyregulowane zawory.Zaglądałem do nich w marcu i regulowałem ssący na 0,05 a wydechowy na 0,8 .Sprawdzę je jeszcze raz dzisiaj po południu.Macie jakieś pomysły?

[eNgine]

No to jak podniesienie iglicy nic nie zmienia, to jeszcze może być za niski poziom paliwa w komorze pływakowej lub coś nie tak z zapłonem (kable WN / fajka). Po świecy rzeczywiście wygląda jakby była zbyt uboga mieszanka - według zasady ilość benzyny przy maksymalnie otwartej przepustnicy zależy od dyszy i poziomu paliwa w komorze pływakowej.

[Gucek]

Ok dzięki,kontrolnie zerknę na poziom paliwa.Kabel i fajka sprawdzone .Po zroszeniu je wodą z rozpylacza nie widać "świecenia" a silnik nadal pracuje równo. Teraz przyszło mi jeszcze na myśl żeby sprawdzić połączanie z króćcem i głowica,możne tam bierze lewe powietrze które zubaża mieszankę.

[peterpan]

Czy ktoś może mi łopatologicznie napisać, gdzie są te dysze do przedmuchania i która to jest dysza główna? Są dostępne z zewnątrz czy wymagają jakiejś rozbiórki gaźnika? Jak je wykręcać, żeby wrócić do poprzedniego ustawienia? Przepraszam za lamerskie pytania, ale gaźnik to jedna z niewielu rzeczy budzących moją nieufność i to od czasów malucha, skody czy zastawy. Czyli od jakichś 20 lat... Nadal szukam fachowca w Krakowie.