Początkujący kat B motocyklista do 125 ccm3

[Deamiens]

W sumie można by też polecić kursy doskonalenia jazdy (są gdzieniegdzie prowadzone) jeśli chcesz "profesjonalnego prowadzącego". Nie mylić z kursami na prawo jazdy prowadzonymi przez szkoły jazdy!

[Maciopa]

Ze swojej strony oczywiście polecam lekturę "Motocyklista doskonały" oraz "Strategie uliczne" tego samego autora. Dodatkowo polecam zapoznać się z lekturą :

http://www.msf-usa.org/library.aspx

Polecam przygotowanie do jazdy na kursie doskonalącym - tak jak to napisał @Deamiens - u profesjonalnego prowadzącego - wysłałem mojego syna na kurs na prawo jazdy kat A1 do zwykłej szkoły - chłopak się zniechęcił do jeżdżenia moto - pojechałem z nim do profesjonalnej szkoły dla motocyklistów - zapłaciłem za 6 godzin, żeby jednak sprawdził czy to nie to i ... mam teraz 3 motocyklistów w domu (w Warszawie polecam kulikowisko i promotor).

Motocykl 125 ccm to bardzo dobry początek żeby nauczyć się podstaw, obycia na ulicy, zachowania w ruchu ulicznym, zasad poruszania się moto i fizyki nim rządzącej, dlatego też uważam, że wchodzące w życie z dniem 24.08 przepisy spowodują dużo pozytywów dla rozwoju motoryzacji motocyklowej w Polsce.

[Jack]

Też uważam że mimo wielu kontrowersji wokół nowej ustawy, ma ona szansę rozruszać motocyklizm w Polsce, z korzyścią dla nas wszystkich.

[artk2]

Jeszcze jedno pytanie, być może powinienem zadać je na początku... W innym temacie toczyła się dyskusja na temat stosunku wielkości motocyklisty do wielkości motocykla i tam konkluzja (luźna) była taka, że czoperek o gabarytach Zipp Raven 125 może być za mały do 182 cm wzrostu motocyklisty. A teraz mój problem - mam 200 cm wzrostu i ważę ok. 115 kg (przy tym jestem wizualnie osoba szczupłą - waga wynika ze wzrostu). Czy dam radę jeździć na takim, powiedzmy, Keeway'u Superlight, czy też będzie to męczarnia i czy maszyna 9-11 KM uciągnie spokojnie taką masę, gwarantując względne przyspieszenia, spokojne pokonywanie wzniesień itp.?
Wczoraj przymierzałem się do czoperka (marki nie pamiętam - 250 cm, do oczywiście 125 nie było) i moim zdaniem nie było tak źle, wygodnie mi się siedziało, a i odległość od kierownicy była odpowiednia. Tylko nie wiem, czy takie wrażenia będą również podczas jazdy np. na dystansie 100 km?

[beniamin82]

Tutaj możesz sprawdzić jak wyglądałbyś na superlighcie.
http://cycle-ergo.com/

Wygodnie to może i będzie, ale z wyglądem gorzej.
Z takim wzrostem to najlepiej celować w 125tkę szosowo-turystyczną (niestety).

Ja mam 183 jeździłem 125-tką rometa (Z-125) i wyglądałem tak:

[artk2]

Tutaj możesz sprawdzić jak wyglądałbyś na superlighcie.

Świetna strona, dzięki!

Wyglądałbym tak:


Chyba nie tak strasznie...

Wygodnie to może i będzie, ale z wyglądem gorzej.
Z takim wzrostem to najlepiej celować w 125tkę szosowo-turystyczną (niestety).

Niestety, w tym przypadku nie mogę iść na kompromisy - to musi być chopper/cruiser. Muszę się przecież dobrze z tym czuć

[beniamin82]

Ano pewnie że musisz się z tym dobrze czuć, a ty myślisz że czemu ja kupiłem Cruisera 250? Romet pod względem mechanicznym był w porządku, ale to nie było to.

Ja tak myślę... że możesz się uśmiechnąć do kolegi Jacek.rc i przymierzyć się u niego do Superlighta...
On jest z Wodzisławia....

[jacek.rc]

Nie bierz tego dosłownie do Siebie, ale dla ludzi z takim (słusznym)wzrostem zrobili taki moto jak HD , Victory itp.Możesz mi wierzyć jazda z Twoim wzrostem na takim Superlight-cie ,tylko na małych dystansach ,raczej na pewno ,ja mam 172 i maluch mi pasuje,natomiast co do obciążenia,to jak jeżdżę w dwie osoby to spokojnie daje radę.

[artk2]

Nie bierz tego dosłownie do Siebie, ale dla ludzi z takim (słusznym)wzrostem zrobili taki moto jak HD , Victory itp.

Do salonu HD to ja mogę iść się pobawić drzwiami Nie ta półka cenowa i pojemności.

Możesz mi wierzyć jazda z Twoim wzrostem na takim Superlight-cie ,tylko na małych dystansach ,raczej na pewno

Sytuacja jest taka. Na co dzień jeżdżę samochodem. Nie chce mi się robić prawa jazdy na motocykl skoro jest możliwość, by to ominąć. A z dostępnych dla mnie (pojemność, cena, wygląd) to tylko taki Superlight, Zipp Raven 125 itp. Chcę motocykl, by spełnić swoje młodzieńcze marzenia i poczuć trochę tej przyjemności, o której mówią motocykliści. Generalnie ma mi służyć jako pojazd wycieczkowy lub dojazdowo - pracowy, czyli nie więcej niż 50 - 100 km na raz. Chyba dam radę na takim maluchu jeśli się trochę pochylę
Poza tym najpierw (zanim kupię swój pierwszy motocykl) będę się uczył i zobaczę, czy to w ogóle dla mnie, jak się czuję i czy taka jazda daje mi właściwą satysfakcję.
Być może okaże się, że nie jest to to, o co mi chodzi, albo że np. strach przed jazdą bez osłony jest silniejszy niż chęć pokonania go. Różnie może być.

A tak na marginesie, to muszę zabrać kogoś do salonu, aby mi zrobił zdjęcie, jak siedzę na takim moto z odpowiedniej perspektywy i odległości - wtedy zapewne zobaczę, czy bardzo idiotycznie wyglądam

[Jack]

Ja swoim softem jeździłem w dwie osoby i dawał radę, więc nie powinieneś mieć problemu z wagą. Przy Twoim wzroście, to faktycznie z chopperem 125 będzie problem. Jestem jednak ciekawy czy przymierzałeś się do choppera typu Johnny Pag Ventura 125. Niskie siedzenie z wysoką kierownicą + podnóżki wysunięte daleko do przodu może by zdało egzamin.