Manic 125 -Tylny hamulec piszczy od nowości

[krzysieg]

witam

Hamulec bębnowy tył .
Przy mocnym naciśnięciu nie piszczy ale żeby optymalnie przyhamować to strasznie piszczy
musi się dotrzeć czy te hamulce tak mają ?

[Zbigniew]

Jak hamuje to nie masz się czym przejmować , a i niech wszyscy słyszą że się zatrzymujesz .

[Arcon]

To kwestia twardości okładzin klocków/szczęk i materiału, z którego są zrobione. Jedne piszczą, inne nie... Niektórym przechodzi, innym zostaje Moje sinterowe klocki też piszczą pod koniec hamowania i muszę z tym żyć

[grzechu78]

Ja swój piszczący bęben rozebrałem, wyczyściłem, a okładziny i sam bęben przetarłem drobnym papierem ściernym. Piski znikły

[krzysieg]

Problem w tym że to strasznie przeraźliwie piszczy nawet dla mnie - w kasku .
Spolerowanie papierem ściernym może pomoże ale chyba to samo uzyskam poprzez wielokrotne hamowanie .
Kręcąc kołem w drugą stronę jakby mniej piszczy .
130 km przebiegu.

[Snajper]

U mnie dla odmiany piszczy przód. Hamować, hamuje. Im dłużej jeżdżę tym piszczenie jest mniejsze. Podejrzewam, że w twoim przypadku, warto poczekać. 130 km przebiegu to właściwie początek dotarcia motocykla (rozumiem, że to nowy motocykl) . Tak około 300 będziesz pewnie miał pierwszy przegląd. Jeśli dalej będzie bez zmian, spróbuj zgłosić to w serwisie.

[Luca]

Ja bym radził przetrzeć gruboziarnistym papierem ściernym, tak by powstały głębokie rysy.
Można jeszcze zastosować patent z rozpuszczoną rozpuszczalnikiem kalafonią (taką jak do lutowania się stosuje). Piszczenie nie zniknie ale się zmniejszy i skuteczność hamowania wzrośnie. Nasącza się okładziny i po wyschnięciu dobrze jest delikatnie przetrzeć papierem ściernym.

[krzysieg]

Zdjąłem koło , wziąłem gruboziarnisty papier , przetarłem bęben w środku .
Co do samych okładzin to były gładkie że aż się prawie świeciły , pomalowane jakąś czarną farbą czy coś takiego
po zdarciu brązowa chropowata okładzina .
Całkiem dobrze hamuje i praktycznie nie piszczy (czasem lekko pisknie) także jest duża poprawa

Łańcuch idący dołem , po środku między zębatkami da się ugiąć ok 2cm góra dół - tak było oryginalnie .
Napęd trochę głośno pracuje - zębatki zazębiające się z łańcuchem , gdy poluzuje jest ciszej .
Instrukcja przetłumaczona z chińskiego na Polski ale tak beznadziejnie że nie wiele da się zrozumieć

[beniamin82]

Luz łańcucha ma w tym miejscu być 1,5-3cm. lepiej więcej niż za mało.

[krzysieg]

Pomyłka było 1cm nie 2 .
Pod obciążeniem ten luz się zmniejsza ?
Dość twarde to zawieszenie , muszę kogoś ciężkiego posadzić żeby to sprawdzić