Mam czarną farbę w spray'u tego producenta co oleńka podała link do moto-akcesoriów, ale się nie wypowiem na temat jakości bo jeszcze nie malowałam - przed wyborem trochę poczytałam i raczej ludzie w większości byli zadowoleni. Z malowaniem czekam na kilka cieplejszych dni pod rząd, żeby szybko wyschło na słonku, bo póki co po zimie z moim kolankiem jest lepiej niż się spodziewałam.
Mogę się podzielić tym co się dowiedziałam po lekturze w internecie: to co chcesz malować - wiadomo - odrdzewione i odtłuszczone , i myślę że lepiej bezpośrednio nałożyć farbę/lakier, bo podkład antykorozyjny może ci potem zacząć odłazić pod wpływem temperatury (ideałem byłaby farba antykorozyjna odporna na temperaturę, ale nie wiem czy coś takiego dostaniesz

). Możesz nałożyć kilka cieńszych warstw farby to powinno dłużej i lepiej trzymać niż pojedyncza grubsza, tylko każda warstwa musi wyschnąć przed nałożeniem kolejnej więc to trochę pracy i czasu (ile ma schnąć to już zależy od farby). No i po wyschnięciu w opisie większości farb jest napisane żeby porządnie wygrzać w temperaturze pracy, czyli kilkadziesiąt km śmignąć

. Ale żeby to jakoś wyglądało to chyba będziesz musiał przeszlifować i pomalować całe kolanko, bo jakoś nie widzę takiego punktowego zamalowania, chyba że coś źle zrozumiałam.
Możesz jeszcze zerknąć na srebrzankę (taką do wydechów widziałam w Castoramie i kosztowała chyba kilkanaście zł), też się podobno sprawdza, sama bym pewnie kupiła gdyby nie kolor.