...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Wycieczki krajowe i zagraniczne oraz relacje z ich przebiegu

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: waludi dodano: 10 lut 2015, 11:35

Awatar użytkownika
waludi
Klubowicz
 
Posty: 1277
Rejestracja: 01 sty 2014, 15:38
Lokalizacja: Zabrze, Pradła w Jurze
Motocykl: romet r150, honda shadow VT600
Tel. kom.: 507922411
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacor dodano: 10 lut 2015, 11:59

Ok 510 dam radę w jeden dzień.Masz ogródek ?Na namiot?
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1985
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: Cf Moto 650
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: waludi dodano: 10 lut 2015, 12:44

nie ma sprawy nawet i wygody się znajdą
Awatar użytkownika
waludi
Klubowicz
 
Posty: 1277
Rejestracja: 01 sty 2014, 15:38
Lokalizacja: Zabrze, Pradła w Jurze
Motocykl: romet r150, honda shadow VT600
Tel. kom.: 507922411
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacek.rc dodano: 10 lut 2015, 12:51

Z tym wyjazdem w piątek to jest tak,do tego pierwszego biwaku będzie jakieś 4h drogi (to jest w okolicach Cejkowic :D ),w sobotę też cały czas autostradą ,aż gdzieś koło Klagefurtu (problem mały jest taki ,że kempingi są w większości nie dla namiotów _boisie ,ale Benio na pewno coś znajdzie ;p ).W niedzielę natomiast można by już śmigać przez Alpy (bez ciężarówek)i dojechać po południu do Lido di Jesolo i kto by chciał to może zrobić Wenecję by night. Ogólnie Włosi też lubią ten termin ,bo we wtorek mają święto państwowe (wolne) ,a w czwartek jest Boże Ciało (też wolne),czyli :swir: będą mieli cały tydzień wolny :D .W poniedziałek rano (bo my z Beniaminem ruszyliśmy z Lido w okolicach południa i szybko dowiedzieliśmy się jak wyglądają włoskie korki _boisie )wyjazd, już w kierunku Toskanii :motor: . Oczywiście to są tylko sugestie .
PS
W ostatnim numerze C M kol. Zaleś pisał ,że tę trasę przejechał w jeden dzień ,ale ja myślę ,że to chyba nie o to chodzi .Poza tym on był tylko w Grado (my też spaliśmy na tym samym biwaku Al Bosco) i możecie mi wierzyć ,że to jeszcze nie są TE Włochy .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2315
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacor dodano: 10 lut 2015, 15:01

Ale namiot jest potrzebny?
Awatar użytkownika
jacor
Klubowicz
 
Posty: 1985
Rejestracja: 10 cze 2013, 14:30
Lokalizacja: Augustów
Motocykl: Cf Moto 650
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: waludi dodano: 10 lut 2015, 15:04

by pierwszy nocleg zaliczyć przed granicą z Austrią np Camping Free Star Strachotín: jak sugerowałeś to od ciebie jakieś niecałe 234 km bo liczone od centrum czyli przy jakieś średniej 60 km/h to jakieś 4 godziny no dajmy nawet po kwadransie co godzinę na odpoczynek to w 5 godzin będziemy na miejscu , stawiamy domki i brzuszki do góry
https://www.google.pl/maps/dir/Wodzis%C ... 2d48.90331
Awatar użytkownika
waludi
Klubowicz
 
Posty: 1277
Rejestracja: 01 sty 2014, 15:38
Lokalizacja: Zabrze, Pradła w Jurze
Motocykl: romet r150, honda shadow VT600
Tel. kom.: 507922411
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacek.rc dodano: 10 lut 2015, 15:13

jacor pisze:Ale namiot jest potrzebny?

Namiot zawsze dobrze mieć ,bo nawet jak ktoś ma ochotę i kasę na domek to nie zawsze może się udać wynająć .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2315
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: waludi dodano: 10 lut 2015, 15:15

Jacor tu masz namiar na ten pierwszy proponowany kamping

http://pl.camping.info/kempingi?showTab=freetext
Camping Free Star Strachotín
Awatar użytkownika
waludi
Klubowicz
 
Posty: 1277
Rejestracja: 01 sty 2014, 15:38
Lokalizacja: Zabrze, Pradła w Jurze
Motocykl: romet r150, honda shadow VT600
Tel. kom.: 507922411
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: waludi dodano: 11 lut 2015, 13:34

Krysz nie ma sprawy , może dogadacie się z Jacorem i część trasy do mnie polecicie razem
Awatar użytkownika
waludi
Klubowicz
 
Posty: 1277
Rejestracja: 01 sty 2014, 15:38
Lokalizacja: Zabrze, Pradła w Jurze
Motocykl: romet r150, honda shadow VT600
Tel. kom.: 507922411
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Re: ...z ziemi polskiej ,do włoskiej...

Postautor: jacek.rc dodano: 13 mar 2015, 18:06

Mapa i przewodniki Marco polo ,Włochy i Toskania ,przeczytane więc można planować dalej :) .Oczywiście nic nie jest w sztywnych ramach ,ale jakiś zarys trzeba zrobić :swir: .
1,pt.-W-aw -do Czech -np.ten camping koło granicy z Austrią
2,sb.-CZ - Klagefurt -camping gdzieś nad jeziorem,zaczynają sezon dopiero w maju ,tak że coś się znajdzie (liczę,że Benio @ pomailuje :D )
3,nd.-Klagefurt - Lido di Jesolo -w Italii na pierwszym zjeździe wjeżdżamy na drogi lokalne ,jak będą chętni to można się kopnąć do Wenecji
4,pn.-Lido -Viareggio - jest tam dużo pól namiotowych to coś wybierzemy
5,6,7- pole namiotowe jako baza do kręcenia się po Toskanii
8,pt.- Viareggio -Bozano - po drodze przejazd brzegiem jeziora Garda (pola tam są ,coś znajdziemy)
9,sb. -Bolzano -Cortina D'Ampezzo -Villach -i potem już autostradą do Klgefurtu ,albo Grazu (zależy od czasu)
10,nd.- tniemy starą drogą do wsi :D
Trzeba wierzyć ,że wszystko dobrze się poukłada i wyprawa dojdzie do skutku ,jeżeli są chętni to proszę dać cynk (jak incognito ,to na PW),niestety ze względu na małe zainteresowanie opcja z samochodem ,upadła _bezradny .
Show Must Go On
Awatar użytkownika
jacek.rc
Forumowicz
 
Posty: 2315
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:36
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Motocykl: KSL ,Cruiser ,VT-750,ADV -250
Płeć: mężczyzna

PoprzedniaNastępna

Wróć do Podróże

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość