Ciuchy na motocykl

Motocykle 125ccm, Lifan LF-250, Jinlun 250, Jinlun 150, Challenger 200, Zipp, Cruiser 250, inne...
moderatorzy: Luca, beniamin82

Ciuchy na motocykl

Postautor: Largo dodano: 15 lut 2009, 20:15

Tylko z tego co piszesz Shipp i z tego co wiem, to ochraniacze nie są na całej powierzchni takiej kurtki, czy spodni tekstylnych. Mimo wszystko skóra jest bardziej odporna na przetarcia.
Co do stylu to oczywiście co kto lubi :D Ja lubię cały czas w skórach jeździć. Pasuje i ten klimat i tyle. Muszę jeszcze dokupić i wszyć te protektory i będzie git :]
Largo
 

Ciuchy na motocykl

Postautor: scOti dodano: 15 lut 2009, 20:39

Shipp pisze:
scOti pisze:a ja mam koncepcje by jezdzic bezpiecznie:)

Znaczy że co? Skóra jak to skóra - wiadomo. Teksy mają takie protektory na łokciach, barkach i plecach, kolanach i biodrach, tak że nie wiem, czy byle jaka skóra tyle wytrzyma. Dobre teksy są wcale nie gorsze od skóry. A najlepszy widok to koleś ubrany w wypasione skóry i kask typu Tiger za 100zł. na głowie... I gdzie tutaj jest bezpieczeństwo?



Tigery po 50 zł sprzedaja juz hehe.

Ale Shipp jasne, zgadzam sie z tym - ja uważam że tutaj nie ma na czym oszczędzać (a szczególnie na kasku) i nie raz pisałem że wolałbym zaoszczedzić na moto niż na ubiorze. Jak ktoś ma skóre to jeszcze z bogiem sprawa, a ilu jeżdzi w krótkich spodenkach, dresach, jeansach.. czym popadnie?

Więc ja wybieram skóre. Jeśli chodzi o ciuchy.
scOti
 

Ciuchy na motocykl

Postautor: Shipp dodano: 15 lut 2009, 20:44

Largo, wyobraź sobie szlifa... Czym będziesz szorował po asfalcie?
Odzież motocyklowa i kaski nie robione są ot, tak sobie. Tutaj brane są pod uwagę najczęściej występujące obrażenia. Im bardziej dana częśc ciała narażona jest na urazy przy upadku, tym lepiej jest zabezpieczona.
Piszecie i zabezpieczeniach, a można znaleźc wątki, że większośc jeździ w kaskach bezszczękowych, gdzie najwięcej obrażeń przy upadku jest w szczękę właśnie. O jakości tanich kasków nie wspominam. A gdzie jeszcze odpowiednie rękawice? Przecież szlif to tarcie łapami po asfalcie. A gdzie buty? Przy upadku z motocykla przy odpowiedniej i wcale nie dużej prędkości, buty zwykle spadają z nóg. Nie muszę chyba pisac co dzieje się z gołymi stopami?
Przy upadkach motocyklowych najbardziej narażone są kolana, łokcie i szczęka. Następne są plecy, biodra i ręce. Nie przeczę, skóra jak najbardziej nadaje się, bo i zabezpiecza i wygląda, ale nie należy lekceważyc innych rodzajów odzieży. Warunkiem odpowiedniego i bezpiecznego ubrania jest jego jakośc a co za tym idzie - cena. Chcesz byc zabezpieczony właściwie? Kup kask za 1000, kurtkę za tyle samo, spodnie niewiele mniej, byty za 1000 i rękawice za jakieś 500. Za taką kasę nie ma znaczenia, skóra czy teksy, masz takie zabezpieczenie że nic, tylko szlifowac tyłkiem po asfalcie. :))
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Ciuchy na motocykl

Postautor: Shipp dodano: 15 lut 2009, 20:48

scOti pisze:
Shipp pisze:
scOti pisze:Więc ja wybieram skóre. Jeśli chodzi o ciuchy.

Twój wybór. Dobra skóra nie jest zła :buttrock:
Ale nie taka, jak niegdyś widziałem na kimś, za chyba 50 zeta, zwykła kurtka skórzana, nadająca się jedynie na imprezy typu disco polo.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Ciuchy na motocykl

Postautor: dorplas dodano: 15 lut 2009, 22:25

Largo pisze:Tylko z tego co piszesz Shipp i z tego co wiem, to ochraniacze nie są na całej powierzchni takiej kurtki, czy spodni tekstylnych.


no i weź tu tłumacz jak w pal, piszecie(Largo, Scoti) że skóra wam wystarczy chyba ze 20 razy w tym temacie to poco znów to pisać? - to już wiemy, a od kiedy ochraniacze są stosowane na całych powierzchniach odzieży w jakim celu? tak jak Shipp pisze ochraniacze są tam gdzie trzeba i basta to wystarczy, Largo zrobiłeś rozeznanie i nadal się upierasz przy tej skórze - że jest najlepsza, jest dobra, tu ja znowu powtórzę "ale równie dobra jest odzież tekstylna" , czyli co Scoti, odzież tekstylna nie jest bezpieczna? to w jakim celu jest produkowana? i ulepszana? materiał tekstylny jest dużo trudniej rozerwać niż skórę, (nie pisze tu o ścieraniu tylko rozerwaniu)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alcantara_(materia%C5%82_tekstylny)
http://www.csvkompozyty.pl/produkt_3_25.html
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46

Ciuchy na motocykl

Postautor: scOti dodano: 15 lut 2009, 22:51

Shipp no z kaskami prawda, ale ja używam (i Largo zresztą też) Nolanów N42, to znana firma, kaski tanie nie były, i spełniają normy bezpieczeństwa (jakieś tam) więc sądzę że jak na R250 (i moją spokojną jazdę) to spokojnie mi starczy.

A jeśli chodzi o skóry to zgadzam się że to powinna być typowa kurtka na moto. Zreszta spodnie tak samo.
Co do rekawic, noo ogolnie maly wybor jest do chopperow i cruiserow moim zdaniem.

Osobiście jeszcze myslalem czy nie kupic zolwika ;]


Tak dorplas, tekstylna kurtka jest the best
scOti
 

Ciuchy na motocykl

Postautor: dorplas dodano: 15 lut 2009, 23:26

scOti pisze:Tak dorplas, tekstylna kurtka jest the best


no, nie trzeba było tak od razu? :buttrock: :motor:
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46

Ciuchy na motocykl

Postautor: Largo dodano: 16 lut 2009, 00:04

A ja nadal uważam, że skóra jest lepsza. Jeżeli masz szlifa to nic cię nie rozrywa, tylko trze. Wtedy ta tekstylia puszcza po chwili. Przestań pisać o ochraniaczach, bo nie mówię tu nich tylko o materiale, z którego robi się kurtkę.
Shipp spoko. Piszesz, że te części są narażone najbardziej i tam też są ochraniacze. Zgadzam się z Tobą. Ale czy nie uważasz, że inne miejsca też mogą być narażone na tarcie po asfalcie? Co wtedy lepiej mieć na sobie? Chyba jednak skórę.
Nie chcę tutaj dowodzić, że skóra jest lepsza, bo ja ją mam. Chodzi mi o to, że jeżeli masz szlifa to trzesz o asfalt. Wytwarza się tarcie. Kask plastikowy potrafi się stopić od takiego tarcia. tak samo z włókna szklanego. Tekstylia rozerwą się raz dwa. Skóra wytrzyma troszkę dłużej.
Nikomu nie życzę szlifa, ale jeżeli już to lepiej się zabezpieczyć.
Poza tym można zapytać Kacpero co według Niego będzie lepsze. Chyba On będzie najlepiej umiał powiedzieć. I powtarzam - NIE CHODZI O OCHRANIACZE!!!
Largo
 

Ciuchy na motocykl

Postautor: Shipp dodano: 16 lut 2009, 00:35

Panowie, nie ma się co spierac. Tego jest tyle, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Largo, skoro ochraniacze nie są ważne, to dlaczego producenci lepszej odzieży skórzanej dodają specjalne wzmocnienia na barki, łokcie i plecy? Widziałeś kurtkę motocyklową z prawdziwego zdarzenia? Nie jakąś lanserską ramoneskę, ale skórę uszytą specjalnie do jazdy motocyklem? Różni się od teksu tylko tym, że jest skórzana. I nie zgadzam się, że teks się drze, no chyba te z niskich i może tych średnich półek. Możesz mi wierzyc, że teksy kosztujące 2 tys. w komplecie zabezpieczają równie dobrze jak skóra.
Kurczę, przypomina mi się dowcip na temat rozważań o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy...
Dodam od siebie, że owszem, ja sam preferuję skórę i w większości wypadków używam odzieży skórzanej, ale nie rozumiem popadania w skrajności. Ja mam wątpliwości, co rzeczywiście jest lepsze, skóra czy teks. Śmiem twierdzic, że przy obecnej technologii można między nimi postawic znak równości.
KIEDY SKOŃCZY SIĘ TA ZIMA??????? :mur: :mur: :mur:
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Ciuchy na motocykl

Postautor: Largo dodano: 16 lut 2009, 12:39

Shipp nie nigdzie nie napisałem, że ochraniacze są nieważne. Chodzi mi o to, że chcę porównać sam materiał, a nie kurtkę skórzaną bez ochraniaczy i tekstylną z ochraniaczami, jak to niektórzy starali się zrobić. Sam chciałem kupić skórę z RetBike z ochraniaczami, ale ta, którą chciałem kupić im się skończyła, a nowy model mi się po prostu nie podobał. Jak już pisałem na bank do mojej ramoneski założę komplet atestowanych ochraniaczy. Tak samo zrobię ze spodniami.
Teraz pytanie, czy za 1000zł, które ja dałem za skórę kupię tak samo dobry komplet tekstylny. Ja wiem, że nowoczesna technologia jest super.
Chciałbym porównać komplet skórzany z ochraniaczami za 1200zł i komplet tekstylny z ochraniaczami za 1200zł. Ciekawe co by wtedy wyszło...
Largo
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Wszystko na temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron