autor: eNgine dodano: 07 maja 2015, 22:18
Wymieniłem dziś olej, zalałem Motula 5100 10W40, zrobiłem 20 km i zupełnie inny motocykl. Pomijając fakt, że sprzęgło cały czas pracowało poprawnie to skrzynia zaczęła pracować dużo lżej i bardziej precyzyjnie. To jeszcze za krótko żeby potwierdzić w 100%, że problem został rozwiązany w zupełności, zobaczymy po wyjeżdżeniu całego baku. Jednak po pracy samej skrzyni biegów widzę, że coś musiało być na rzeczy z tym poprzednim olejem.
Teraz pozostaje pytanie czy trafiłem na jakieś podrobione gówno w butelce od Orlen Platinum Moto czy po prostu nawet oryginalny olej mimo lepszych parametrów na papierze (a przy okazji kosztujący mniej) od Motula nie współpracuje z moim Zippkiem. Motul który teraz zalałem kupiłem w Intermotors (więc raczej podrobiony nie jest). No i mam dylemat czy na następnej wymianie ryzykować znowu z Orlenem czy kupować dalej droższego Motula.