Diabliczka, daj linka do swojego bloga:).
@Jacek
Ogara Cafe widziałem, ale nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Jest niewielki, wykonanie, dopasowanie plastików pozostawia nieco do życzenia. I rdzewieje na potęgę. Nie wart swojej dość wygórowanej ceny.
@Hawk 1985.
Ja zakupiłem niedawno buty probiker, spodnie tekstylne tak samo tej "firmy" za prawie 600 złotych, i pluję sobie w brodę. To jest niewygodne strasznie. Spodnie w kroku są za ciasne, i mało miejsca w kroczu. Tak że trudno nogę podnieść mimo że podpinkę wypiąłem. Ochraniacze wychodzą poniżej kolan. Nie wiem jak oni to szyli w tym Wietnamie. Poza tym, nawet teraz jak nie ma upału a stoi się w miejscu to strasznie się skóra poci. Buty probiker też szkoda pisać. Nie dość że noga się poci jak się nie jedzie motorem, to jeszcze na zgięciu przy chodzeniu wciskają się w nogę.