Cruiser

[Luca]

To ty skuterem jeździsz, czy V-ką 250
Chyba 3,4 a nie 2,4
Normalnie perpetum mobile
Mój 3L zeżarł jak nic.

[Luca]

Przetestujemy go w Bieszczadach i zobaczymy, czy dalej będzie taki oszczędniutki

[przemono]

Pytanie - jak przeliczasz te spalanie ?

[LEFTHANDY]

Słuchajcie, interesuje mnie jak macie w tych Cruiserach tylni hamulec. To jest przecież tarcza a nie bęben jak u mnie.
Dajcie jakieś foty jak to jest u was pociągnięte. Bo zamierzam wstawić sobie koła ze szprychami od Lifana 250-5 to jest ten czarny z tarczką na pompie palia. On też ma dwie tarcze. Nie wiem ile przeróbek będę musiał zrobić by u siebie wcisnąć tarczę z tyłu.

[przemono]

Nocek - sory że cię uraziłem ale pytam bo chciałem sie zorientować czy ja dobrze liczę . pozdrawiam

[Grzeno]

A ja oddałem w piątek moto na przegląd i jeszcze go nie mam.


Coś czuję że będę musiał zmienić serwis. Odstawiłem moto w pełni sił,piątek 15.00 telefon moto gotowe jadę.
Jadąc środkiem komunikacji miejskiej widzę że mechanik coś przy nim grzebie . Podchodzę i pytam i jak na to mechanik odpowiada że nie odpala.
Delikatny fuck, pytam jak to on na to że mam zepsuty rozrusznik i kręci w drugą stronę i że to jeszcze chwilę potrwa ja mu na to że to on coś kręci ,drugi fuck i poszedłem na sklep pooglądać co mają. Wracam po 20-stu minutach na warsztat a on kręci mi luzy zaworowe, z nerwów nawet nie zapytałem na jakie ustawia, ale to nadrobię,poskręcał wszystko do kupy i dalej nic rozrusznik kręci dobrze jak dla mnie . Od tego ciągłego kręcenia na ssaniu zalał świece wymienił na nowe i moto po kilku zakręceniach rozrusznika odpaliło(aaaa jednak rozrusznik sprawny) lecz po odpaleniu rozrusznik nie przestawał kręcić ,mechanik stwierdził że padł przekaźnik rozrusznika i że to zrobi dopiero jutro (w sobotę).Któryś tam fuck kolejny i jadę na chatę . Sobota godz.13.30 dzwonię i serwisant odpowiada że mechanik robi przy moim moto ale jeszcze nic nie naprawił że prawdopodobnie dopiero w poniedziałek będzie do odbioru będziemy w kontakcie tel...

I co ja mam teraz zrobić??? jak nie będzie gotowy na poniedziałek to nawrzucam i takie faki jakich jeszcze nie słyszeli.
podpowiedzcie coś.

[Grzeno]

Nocek dzięki za wsparcie .
Napisz jeszcze co robili przy moto np; Naciąg łańcucha smarowanie itd.

[andrzej]

No Grzeno, nie denerwuj się.
Jesteśmy w Polsce.
Daj gamoniom trochę czasu. Ale jak w poniedziałek nie będzie zrobiona maszyna, to bym im trochę chu.i nawrzucał.

[Luca]

A ja oddałem w piątek moto na przegląd i jeszcze go nie mam.
Coś czuję że będę musiał zmienić serwis. Odstawiłem moto w pełni sił,piątek 15.00 telefon moto gotowe jadę.
Jadąc środkiem komunikacji miejskiej widzę że mechanik coś przy nim grzebie . Podchodzę i pytam i jak na to mechanik odpowiada że nie odpala.
Delikatny fuck, pytam jak to on na to że mam zepsuty rozrusznik i kręci w drugą stronę i że to jeszcze chwilę potrwa ja mu na to że to on coś kręci ,drugi fuck i poszedłem na sklep pooglądać co mają. Wracam po 20-stu minutach na warsztat a on kręci mi luzy zaworowe, z nerwów nawet nie zapytałem na jakie ustawia, ale to nadrobię,poskręcał wszystko do kupy i dalej nic rozrusznik kręci dobrze jak dla mnie . Od tego ciągłego kręcenia na ssaniu zalał świece wymienił na nowe i moto po kilku zakręceniach rozrusznika odpaliło(aaaa jednak rozrusznik sprawny) lecz po odpaleniu rozrusznik nie przestawał kręcić ,mechanik stwierdził że padł przekaźnik rozrusznika i że to zrobi dopiero jutro (w sobotę).

Dałeś moto na przegląd a oni ci go rozbierają po kawałku
Nie dawaj moto do rzeźnika tylko do solidnego serwisu bo ci zniszczą maszynę. z tego co piszesz to nie mają zielonego pojęcia co robią i ćwiczą na żywym organiźmie. Eksperymenty niech sobie robią na własnych motorkach a nie klientów.
Ciekawe ile jeszcze zaśpiewają za popsucie

[LEFTHANDY]

Ja pierdykam, współczuję wam. Najgorzej właśnie jak mechanior tylko dlatego, że nie odpalił za pierwszym razem, rozkręca wszystko, a potem okazuje się, że nie palił bo stał na nóżce, na której jest odcięcie... albo kranik paliwa zakręcony...