Pół żartem pół serio

[gregor]

Ostatnio przypadkiem trafiłem na ofertę z allegro cytuję: "ODBLOKOWANY MODUŁ ZAPŁONOWY JINLUN 150 250 ROMET"
http://allegro.pl/odblokowany-modul-zap ... 33483.html
I tak się zastanawiam co można i w jakim celu blokować w motocyklu O ile mi wiadomo to przepisy nie ujmują ograniczeń co do tego typu motocykli, one same mają mniej więcej takie same osiągi co ich japońskie odpowiedniki. R250 poleci te 110-120 km/h a niektórzy twierdzą, że nawet 130 dla porównania rebel cmx 250 tyle samo, no chyba, że chińska myśl techniczna przewyższa na głowę myśl japońską i chińska 250 bez "blokady" pocina 350 km/h
Co o tym myślicie?

[eNgine]

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że blokada = odcięcie zapłonu przy założonych obrotach silnika. Zdjęcie tej blokady może spowodować, że silnik będzie miał większe obroty. Jednak skoro producent bezpieczne obroty silnika ustanowił na takim poziomie to ich przekroczenie może skutkować krótszą żywotnością silnika lub większym ryzykiem awarii. Inna możliwość to taka, że reklamując jako odblokowany łatwiej go sprzedać. Za to ciekawą rzeczą jest to, że sprzedawca opisuje moduł jako uniwersalny do jednocylindrowych 150 i 2 cylindrowych 250. Czy moduł obsługujący 2 cewki zapłonowe nie powinien mieć więcej styków ? Chyba, że chińczycy idą w drugą stronę i fabrycznie w jednocylindrowcach montują moduły przystosowane do dwucylindrowców i nadmiarowe styki są po prostu nieużywane.

[Wajs]

Nie nadmierne styki, tylko nadmierne impulsy z modułu na cewkę.

[R63]

Po podniesieniu iglic o 1 ząbek silnik można rozkręcić do ok 12,5-13tys.i następuje odcięcie (przerywa-skowyt oczywiście 2x rzadszy niż w ścigaczu),na fabrycznym 2 ząbku od dołu nie bardzo chciał dojść do nominalnych 8,5tys.I to jest chyba jedyna blokada,raczej pożyteczna w okresie docierania.Teraz przy 5,5tys.-90/h (rzeczywista).Jeszcze raz dziękuję za udokumentowanie wartości luzu zaworowego (0,05/0,05),silnik chodzi jak.......honda.Pozdrawiam-Rysiek.