Witam,
panowie więcej o mnie w zakładce powitanie, natomiast ten post dotyczy eksploatacji cruisera 250, szczególnie mam pytanie do Luca, Grzeno, Nocek- z tego co się zorintowałem to w dalszym ciągu śmigacie na 250-ce.
Z dużym spokojem czytam wasze posty, w których opisujecie swoje doswiadczenia z tym moto.
Ciekawy jestem jaki macie teraz przelot na swoich maszynkach, z tego co opisujecie to na pewno mozna dopatrzeć się dwóch niedociągnięć w tym modelu: szybko wyciągający się łańcuch oraz kiepskie ogumienie-rąbiące z motoru ślizgacz. Napiszcie coś o przelotach i jak to dalej wygląda.pozdro