nie zadowolisz ich 5 km objazdówką, ani spotkaniem na moto na kawusie i do garażu 
Muszą nawijać kilometry jak nie na drodze to na wodzie 
i że polecę facebookiem LUBIĘ TO 
czyli krótko mówiąc bierzemy wersję HARD
z Czerwonaka do Obornik czyli ok. 6-8 h na wodzie ( w zależności czy będziemy coś machać pagajem czy nie). Tylko żeby nie znalazł się jakiś osiołek ze Shreka który wciąż będzie powtarzał: "daleko jeszcze?" "ale daleko jeszcze?" "że się tylko tak zapytam, daleko jeszcze?" 
Jest też taka opcja, że jak nam się znudzi pływanie, możemy gdzieś dobić, rozbić namioty na dziko (w ten weekend żołnierze na poligonie mają wolne od strzelania
) i i na drugi dzień spłynąć do końca. Facet od tratw nic dodatkowo za 2 dzień nie policzy. Możemy też dopłynąć do Obornik i u niego na ogrodzie rozbić namioty, korzystać z sanitariatów, oraz czajnika bez dodatkowych kosztów. Jedyny ewentualny koszt dodatkowy, to jak nam mało będzie grilla na tratwie, może nam rozpalić ognisko ale wtedy robimy zrzutę w wysokości 70 zł.uchylę rąbka tajemnicy
- tak wygląda kawałek tratwy
Jeśli będziemy chcieli po spływie zażyć strawy duchowej, możemy wybrać się na kino letnie do parku przy ośrodku kultury. 9 lipca będzie wyświetlany "Ugotowany" http://ook.oborniki.pl/filmy-w-lipcu/
Info jak do mnie dojechać:
64-600 Oborniki ( te w Wielkopolsce
) ul. Armii Poznań 2/1 ale tak prawdę mówiąc to Rynek. Wiem, to może trochę zagmatwane, ale jak będziecie kierować się na Rynek to do mnie też traficie. Mieszkam w kamienicy koło rynku, koło "małego mostu", koło sklepu rybnego i jeśli kogokolwiek zapytacie o jedną z tych 3 rzeczy na pewno traficie Jak będziecie jechać od Poznania, to przed Obornikami przejeżdżacie wiadukt, po prawej stronie w szczerym polu stacja Shell i dojeżdżacie do miejscowości Bogdanowo. Wyjeżdżacie z Bogdanowa i zjeżdżając z górki skręcacie w lewo i cały czas prosto. Światła, za światłami, most z drewnianą nawierzchnią i wystającymi gwoździami
i zaraz za mostem w lewo, w bramę i ta da jesteście u mnie 
https://www.google.pl/maps/dir/52.62512 ... 448596!3e0
https://www.google.pl/maps/@52.6444347, ... 312!8i6656
zaraz za mostem za sklepem rybnym wjeżdżacie w lewo, w bramę na podwórko
i w tę bramę między rybnym a kamienicą wjeżdżacie
jakby co tel do mnie 663 345 032
Taki tam luźny plan spływu
piątek
do 18,00 - siedzę w robocie
ale jak przyjedziecie wcześniej, spoko moja rodzina was przyjmie. Do 5 osób mogę na chacie przenocować, więc nie ma potrzeby rozbijać namiotów.18,30 może pyszna pizza w Zamkowej http://zamkowaoborniki.pl/ ci co byli wiedzą o czym mówię
sobota
do 13,00 siedzę w robocie
ale sąsiad (Rysiu) który był na maratonie filmowym, ma przygotować dla was objazdówkę po bliższej okolicy 
13,30 zbiórka i udajemy się na transport do Czerwonaka
ok. 14,00 rozpoczynamy spływ
a dalej............................ kto to może wiedzieć
ale podejrzewam, że
i oby nie to
BHP
stan rzeki Warty -160cm
chyba nie ma nic bezpieczniejszego niż ogień na wodzie
tratwy to chyba najstabilniejszy środek transportu wśród małych jednostek pływających
pytania? - pytać .......
bo wiara pomyśli, że jestem Twoim naganiaczem 
ma być ok.17 stopni. Sądzę że na pierwszy raz 3-4 godziny w zupełności wystarczą. Lepiej aby został mały niedosyt niż znudzenie, znużenie i zziębnięcie. Najwyżej później posiedzimy sobie na Marinie w Obornikach na ognisku 