Ekspedycja Połonina R, czyli jak tu się napić kwasu.

[Luca]

Jak ktoś nie ma jeszcze paszportu to ostatni dzwonek na załatwienie tego przed wyskokiem na Ukrainę.

[Happy_Rider]

Mam już paszport, EKUZ, zieloną kartę, assistance (ale tylko Polska), jutro kupuję kufry, dętki, łyżki do opon, moto ma świeży olej, filtry, klocki hamulcowe i płyn hamulcowy [GRINNING FACE WITH SMILING EYES] Lepiej się chyba już nie przygotuję [WINKING FACE] I nie mogę się doczekać [GRINNING FACE WITH SMILING EYES] Tylko pogoda mnie na razie lekko wku.... [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]

[Luca]

Tylko pogoda mnie na razie lekko wku....

Mnie też, ale mam nadzieję, że do tego czasu zrobi się ciepło i sucho.

[Luca]

Mam pytanie, gdzie robimy bazę noclegową w Bieszczadach? Trzeba będzie się gdzieś przespać z czwartku na piątek, Ci co mają daleko do Bieszczad a potem z soboty na niedzielę jak wrócimy wieczorem z Ukrainy. Namioty oczywiście obowiązkowe, bo w nich będziemy spać na połoninie z piątku na sobotę a pod gołym niebem może być za zimno i sputniki będą za nisko latać i przeszkadzać we śnie.

Standardowo Bieszczadzka Przystań Motocyklowa, czy może jakieś inne bieszczadzkie miejsce? http://www.motocyklemwbieszczady.pl/

[Luca]

Naszkicowałem orientacyjną traskę. Zieloną jedziemy w piątek (jakieś 230km) i ewentualnie jeśli będą wszyscy chętni to dla urozmaicenia możemy wskoczyć na mały hardkor, czyli trasa czerwona (jakieś 40km). W sobotę wracamy trasą pomarańczową (też około 230km). Razem w dwa dni wyjdzie gdzieś około 460-500km. Niezbędna jest do tego w miarę dobra pogoda i dobry humor.

Szkic trasy https://chomikuj.pl/Luca/Ekspedycja+Pol ... 085193.JPG

[Happy_Rider]

Traski fajne, dla mnie OK.
Nocleg w Przystani to też namiot... Dla mnie może być, tylko prognozy na nadchodzący tydzień, a czwartek i piątek zwłaszcza, nie są zachęcające do jazdy, o spaniu pod namiotem nie wspominając....
Wiadomo w ogóle kto jedzie?

[DaJan]

Szacun...w przystani mozna wynajac pokój lub wiatę, ewentualnie łóżko w dużym namiocie.... -pozdro.

[Luca]

UWAGA UWAGA !!!
Dla ewentualnych zainteresowanych przesuwamy termin wyjazdu o jeden tydzień czyli na 2-4 czerwca. Jest też szansa, że wtedy ekipa nam się odrobinę powiększy.
Gdyby ktoś z paszportem zdecydował się w ostatniej chwili to niech da znać.
Padła też propozycja, że pierwszą noc spędzamy w Bieszczadzkiej Przystani Motocyklowej a ostatnią, by się już nie cofać przed rozjazdem do domów, gdzieś na innym bieszczadzkim kempingu. Tą opcję przedyskutujemy na miejscu.
Zostało jeszcze półtora tygodnia a mi adrenalina już jakoś dziwnie rośnie

[Luca]

Ciężko będzie utrafić z tą pogodą. Jak na razie to dzisiaj rano ledwo dziesięć stopni i deszcz a na sobotę i niedzielę podobno upały. Miejmy nadzieję, że za tydzień będzie bardziej łaskawa.

Edytowany popołudniu:
U mnie się już wypogadza, ale patrząc na meteo, to w Bieszczadach siedzielibyśmy tego wieczoru w deszczu. Do tego temperatura w nocy poniżej 10 stopni. Piątek podobnie i leje, czyli najprawdopodobniej z widoków podziwialibyśmy tylko mgłę i chmury.
Można sobie na kamerce zerknąć co się dzieje w Bieszczadach http://www.bieszczady.pro/kamery-w-bies ... tlina.html

Jak za tydzień będzie taka pogoda to z przyjemności zostaną nam tylko zawody w piciu kwasu

[Happy_Rider]

A teraz patrząc za okno zastanawiam się czy dobrze zrobiliśmy... [GRINNING FACE WITH SMILING EYES] Coś w tym roku i pogoda i prognozy są jakieś takie niedorobione [GRINNING FACE WITH SMILING EYES] Cóż, czas pokaże... Jestem nastawiony na przyszły tydzień [WINKING FACE]