Sprawdzę, ale raczej komora była przykręcona tylko z jednej strony. Dzisiaj nie miałem czasu się tym bliżej zająć bo mam obrotomierz zepsuty i go wymontowywałem. Chyba wstawię swoją elektronikę, bo jakoś czarno widzę naprawę tej chińskiej.
Uaktualnienie:
Komora rzeczywiście jest przymocowana na jedną śrubę. Tej drugiej wcale nie ma
a odstęp od mocowania do samej komory to ze 2cm
Ktoś źle przykręcił komorę i dlatego łańcuch ją przeciął
Załatam dziurę, prawidłowo przykręcę i problem więcej się nie powtórzy.
Uaktualnienie 1:
Dzisiaj w końcu zabrałem się za naprawę, przedwczoraj wymontowałem uszkodzoną komorę, stawiała zacięty opór
Zdjęcie po wymontowaniu:
Stwierdziłem że otwór zakleję cienkim filcem i co kilka centymetrów zabezpieczę wkrętem, ewentualnie zrobię jakąś plastykową zaślepkę.
Ostatecznie wybór padł na drugie rozwiązanie. Żeby wszystko było szczelne najpierw wyrównałem powstały otwór - odciąłem część za pomocą piłki do metalu. Obok komory widać kawałek plastyku z którego potem wykonam zaślepkę (wycięty nożyczkami kawałek płyty ze spienionego tworzywa):
Z plastykowego kątownika wyciąłem mniejsze kawałki które posłużą za mocowanie zaślepki:
Potem przymiarka, przycięcie zaślepki żeby za mocno nie wystawała, trochę pracy pilnikiem:
Krawędzie obudowy posmarowałem klejem, potem przykręciłem zaślepkę:
Nie wygląda to rewelacyjnie, ale przynajmniej powietrze będzie szło przez filtr a nie otwór wycięty przez łańcuch. Jak wyschnie klej może jeszcze trochę całość ogładzę pilnikiem. Mam nadzieję że montaż odbędzie się bez większych niespodzianek, po naprawie komora miejscami jest chyba nieco większa od oryginału.
ale wyżarło 
Tak jak w Triumph'ie.
