Przewiercanie wydechu.

[Set666]

Wg przepisów to możesz mieć max 96 db można aplikacje na telefon ściągnąć i sprawdzić np w moim przypadku mam max 80 ale mnie to drazni jak się mój sposób sprawdzi to można regulować , wszystko kwestia gustu i poszanowania przepisów .

[NIKT]

Niestety nie wierze w aplikacje
Jak patrzylem poziomica telefonowa cosik co na oko bylo krzywe, a aplikaca mowila ze jest idealnie, a poziomica ze krzywo

Odnosnie glosnosci dla zobrazowania bo mnie zaciekawilo do czego to przyrownac:

10 dB – szelest liści przy łagodnym wietrze
20 dB – szept
30 dB – bardzo spokojna ulica bez ruchu
40 dB – szmery w domu
50 dB – szum w biurach
60 dB – odkurzacz
70 dB – wnętrze głośnej restauracji, darcie papieru, wnętrze samochodu
80 dB – głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie
90 dB – ruch uliczny
100 dB – motocykl bez tlumika
110 dB – piła łańcuchowa
120 dB – wirnik helikoptera w odległości 5 metrów
140 dB – start myśliwca

[ktoś ŁDZ]

Ja się zastanawiam nad tym w moim Zippie. Nie raz jechałem w korku po Łodzi za jakimś ścigiem z wydechem głośnym i jak gość nie mogł przejechać wystarczyło że dogazówke zrobił, narobił hałasu a kierowcy aut odjechali lekko na bok. Zippa tłumik skutecznie wycisza, jedynie prośba do kierowcy blokujacego mnie o zjechanie na bok poprzez pokazanie palcem działa, ale jak się akurat "kierownik" patrzy na mnie.

Kalin20 wymień dysze w gaźniku na większą to poprawisz osiągi.

Wysłane z mojego HT16 przy użyciu Tapatalka

[robson]

Wiercenie dziurek w tłumiku to po prostu wiejski tuning. Jeśli założeniem jest po prostu hałas to wiadomo, wychodzi takie nieprzyjemne pierdzenie zależne od naszej wyobraźni artystycznej, rozmiaru wiertła itd. Czasami jak się uda dźwięk wzmacniany jest przez którąś puszkę

Tu macie obraz tłumika z popularnego SOFTA. Wiekszość tłumków tak wygląda w środku, ciąłem już kilka https://photos.google.com/share/AF1QipN ... ZVZC1yRWl3

[paweljunkers]

brawo robson,to się nazywa zobrazować problem.

[Gixer]

Nie raz jechałem w korku po Łodzi za jakimś ścigiem z wydechem głośnym i jak gość nie mogł przejechać wystarczyło że dogazówke zrobił, narobił hałasu a kierowcy aut odjechali lekko na bok. Tapatalka

potwierdzam.. u mnie robienie hałasu w takim momencie też działa jedyna rzecz do której przydaje sie przelotowy wydech.. jeżeli robisz długie trasy to na pewno odradzam..

[Set666]

Nic kolego nie kombinuj chyba że masz 2 komplet do testów , jak napisałem wcześniej ktoś coś zmieniał a skończyło się w moim przypadku jak napisałem wcześniej .

[NIKT]

A ja tam jestem mega zadowolony z efektu osiagnietego za pomoca moich wiejskich dzurek xD

Boso, ale w ostrogach.

[ktoś ŁDZ]

Niestety nie mam warunków zeby "wypatroszyć" tak samo mój tłumik. Choć pewnie zrobiłbym po prostu przelot. Myślę raczej nad drugim tłumikiem (przelot lub z db killerem). Wtedy gdybym jakimś cudem jechał trasę podmianka na cichutki wydech. I pewnie nie tylko do tego się przyda oryginalny.

Wiem Gixer o czym mówisz. Raz jechałem autem ok. 400 km z rozszczelnionym wydechem w aucie (rozszczelnił się na wyjeździe zaraz za katalizatorem, a przed elastycznym łączeniem rury wydechowej). Z poczatku, łooooo ale dźwięk, super. A po 40 km myślałem ze mnie szlag trafi... Powrót z wakacji był cholernie męczący. Ale dzięki temu pozbylem się chęci posiadania wydechu przelotowego kiedykolwiek w samochodzie

Wysłane z mojego HT16 przy użyciu Tapatalka

[KarolGT]

Zdecydowanie odradzam "poprawę" tłumików w 125 jeśli myślimy o dłuższych trasach. Żeby jechać to potrzeba obrotów w efekcie robi się wyjec i mało tu fajnego dźwięku za to jest męczenie uszu.
Co innego w dużych pojemnościach jak możemy łykać kilometry na niższych obrotach.