Od kiedy tylko zobaczyłem w prasie ofertę rometa, zachorowałem na ten motorek.
Zaczynałem jeździć motocyklem w wieku 16 lat i byla to WSK 150, w tej chwili jeżdżę CZ 175 z 86r.
Często jeżdżę CZ-ką do pracy (16km) i zawsze mam nadzieję że dojadę bez problemu. To jednak starszy motorek i co tu ukrywać potrafi być bardzo nieprzewidywalny.
Nie boję się drobnych "napraw", takich jak te opisane na tym forum, to wszystko jest pikuś np. w porównaniu z przestawionym zapłonem w WSK 70km od domu, wymianą sprzęgła czy tłoków .
Natomiast niepokoi mnie podawana przez producenta prędkość, jeżdżąc CZ-ką śmigam 90km/h i to mi wystarcza, ale w razie wyprzedzania potrafię rozhulać ją bez problemu do 110km/h. A jeśli romet maksymalnie jedzie 90km/h to prędkość podróżowania będzie 70?? A tego bym nie zniósł.
Więc pytanie do użytkowników ile to tak na prawdę leci i czy ma jakąś blokadę?
Motorkiem będę raczej jeździł do pracy w sezonie, mam nadzieję że się nada.
Nie chcę kolejnego motocykla, do którego będę musiał najpierw włożyć pięniądze i kupę czasu.
, i jeszcze trochę rezerwy pozostało,ale to przecież nie "ścigacz" 
