Pomysły na przyszłoroczne wycieczki.

[Kubrick]

Na szczęście nie, 120 euro. Ale kto wpadł na pomysł, żeby je za jednym zamachem przesłać.... Przecież my tam jeden dzień właściwie byliśmy...

[jacor]

No nie bardzo byliśmy w czwartek i przejechaliśmy całą w niedzielę.

[Kubrick]

Sprawdzę daty w domu jak będę mieć papiery, czy to było raz a dobrze.

[Kubrick]

Trzy są z 25 lipca, jeden z 26...

[jacek.rc]

Poślizg mają niesamowity , chyba z powodu korony . Kurna wiem jak takie pamiątki mogą popsuć nastrój .

[Kubrick]

E tam, żeby tylko takie problemy były. Ale auto chyba kupię z jakąś blokadą do 60 km/h...

[Mariuszz]

Może taka nowa, świecka tradycja. Zamiast ciupaga z Zakopanego lub głowa jelenia z kiosku pod Jasną Górą to gustowny mandacik. I poręczne i przydatne (np. jako zakładka do książki). A ile wspomnień, włącznie z analizą trasy krok po kroku po kilku miesiącach.
Jednak ciut tańsza ta pamiątka mogła by być.

E tam, żeby tylko takie problemy były. Ale auto chyba kupię z jakąś blokadą do 60 km/h...

60 km/h to za dużo np.z Białego Boru można parę stówek dostać za przejazd na 40- tce.

[jędrek]

Może taka nowa, świecka tradycja. Zamiast ciupaga z Zakopanego lub głowa jelenia z kiosku pod Jasną Górą to gustowny mandacik. I poręczne i przydatne (np. jako zakładka do książki). A ile wspomnień, włącznie z analizą trasy krok po kroku po kilku miesiącach.
Jednak ciut tańsza ta pamiątka mogła by być.

E tam, żeby tylko takie problemy były. Ale auto chyba kupię z jakąś blokadą do 60 km/h...

60 km/h to za dużo np.z Białego Boru można parę stówek dostać za przejazd na 40- tce.[/quote

Już nie,prawie wszystkie fotoradary w tamtych rejonach pozaklejali czarną folią

[DaJan]

Szacun....Kubrik...nie przezywaj 120 E za 4 wykroczenia....a ja za jedno dostałem pocztówke z Włoch na 130 E....a tylko chciałem dojść Jacka co by mi nie zginał....bo moja nawi sie zagotowała...on był na focie....ale ja do niego dochodziłem i mnie pstrykło........wrażenia z wycieczki przebiły straty..... pozdro.

[jacek.rc]

DaJan ,to widzisz ten co ja dostałem z " francy " ,to ja byłem pierwszy ,za mną 3 motory ,a tylko do mnie doszedł . Widocznie mają zwłokę (na szczęście ) i wszystkich nie pykną . Teraz ,to już jeżdżę grzecznie . Swoją drogą sami Włochsi już też nie są tak wyluzowani jak wtedy . Nawet na skuterkach jeżdżą jakoś wolniej . No i oni też wiedzą gdzie można ... .