CO TO MOŻE BYC????

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: haomaru dodano: 28 lip 2009, 00:03

Witam! jestem użytkownikiem motocykla romet r250 z 2008 z przebiegiem 4156km i mam pewien problem,a mianowicie gdy przyśpieszam to na średnich obrotach słychac stukot jak gdyby łańcuch po zębatce przeskakiwał ,dzieje się to tylko podczas jazdy na średnich obrotach podczas przyśpieszania i po chwili(gdy zwiekszą sie obroty )przestaje co to może byc?? (sprawdzałem zębatki i łańcuch i są ok)prosze o odpowiedz bo boję się gdzieś dalej od domu wyskoczyc.
Awatar użytkownika
haomaru
Forumowicz
 
Posty: 6
Rejestracja: 27 lip 2009, 23:55
Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Motocykl: romet r250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: Romeciarz dodano: 28 lip 2009, 05:52

:ojoj: Miejsce na pierwszy post zwykle jest w powitalni. A tu z butami, z problemem od razu na stół. A to kto Ty jesteś, skąd Ty jesteś to ani be ani kukuryku :wrr: . Tak nie należy robić. :mur:

Aby na pewno dźwięk wydobywa się z okolic zębatki? A efekt szarpnięć jest?
Aby zakręty były proste
Awatar użytkownika
Romeciarz
Klubowicz
 
Posty: 1202
Rejestracja: 15 kwie 2009, 18:45
Lokalizacja: Człuchów-Krzyżakowo
Motocykl: R 250; Hyosung,R 1100 RT -były
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: Shipp dodano: 28 lip 2009, 09:35

panerai pisze:sprawdz stan osłony gumowej na wahacz - przy wytarciu lubi wydawac różen dzwieki (mogla tez sie czesciowo oderwac i uderzać o blache wahacza)

Tak jest! Czasem też łańcuch potrafi przy przyśpieszaniu, kiedy nie jest równo naciągany przez zębatkę zdawczą uderzac o obudowę skrzyni. Wystarczy wtedy lekko zeszlifowac brzegi obudowy, tam gdzie łańcuch wchodzi. A jak z naciągiem łańcucha? Może jest za luźny? U mnie jest tak, że kiedy jest zbyt luźny to uderza o obudowę, ale ja nic z tym nie robię, tylko naciągam łańcuch i przestaje stukac. Traktuję to jak swego rodzaju sygnał dźwiękowy, że czas naciągnąc łańcuch.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: haomaru dodano: 01 sie 2009, 12:06

Przepraszam Romeciarza i wszystkich użytkowników forum, że nie przywitałem się w powitalni tylko tak od razu z butami na stół(jak napisał Romeciarz).
Mam 28 lat mieszkam w Kazmierzy Wielkiej(46km od Krakowa)mojego rometa nabyłem tydzień temu.
Dziekuje za odpowiedzi na moje pytanie lecz nadal problem nie ustąpił,sprawdziłem łańcuch i jest prawidłowo napięty,motor równo ciągnie nie ma żadnych szarpnięc zauważyłem że stukot pojawia sie czesciej gdy silnik jest pod większym obciążeniem (gdy jade pod górkę lub z drugą osobą)lecz tylko na średnich obrotach ,wydaje mi sie że z prawej strony silnika czy to może byc coś ze skrzynią?biegi wchodzą dobrze.
Awatar użytkownika
haomaru
Forumowicz
 
Posty: 6
Rejestracja: 27 lip 2009, 23:55
Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Motocykl: romet r250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: scOti dodano: 01 sie 2009, 12:08

hehehe, no teraz sie kolega przywital lecz nie tu gdzie powinien :) od tego jest powitalnia

ale witam serdecznie
scOti
 

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: seba_1986 dodano: 02 sie 2009, 09:17

Miałem dosłownie ten sam problem, ale już naprawiłem :) Przyczyną był luz na wahaczu, po skręceniu zniknął luz i już wszystko ok :) u mnie sprawa wyglądała tak że podczas dodawania gazu, gdy wahacz miał luz to lekko się przestawiał i tym samym łańcuch nie trafiał na tylną zębatkę. :_hura"
Awatar użytkownika
seba_1986
Klubowicz
 
Posty: 285
Rejestracja: 19 mar 2009, 21:45
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ST 1300
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: haomaru dodano: 03 sie 2009, 09:22

Problem usunięty! :_hura" przyczyną była gumowa osłona wachacza a zarazem ślizgacz łancucha dziękuje forumowiczom za pomoc. :piwo:
Awatar użytkownika
haomaru
Forumowicz
 
Posty: 6
Rejestracja: 27 lip 2009, 23:55
Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Motocykl: romet r250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: haomaru dodano: 03 sie 2009, 15:17

Guma była pęknięta rozciołem ją i dolną częsc po uprzednim odtłuszczeniu przykleiłem do wahacza klejem super glue :D trzyma jak trzeba zrobiłem na tym już ponad 100km,teraz guma jest tylko na górnej powierzchni wahacza bo na dolnej nie ma potrzeby (jest dosc duza odległosc łancucha od wahacza).
Awatar użytkownika
haomaru
Forumowicz
 
Posty: 6
Rejestracja: 27 lip 2009, 23:55
Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Motocykl: romet r250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: pędziwiatr dodano: 03 sie 2009, 21:36

daj znac jak ci sie trzyma po przejechaniu okolo 1000km...jestem ciekaw czy klei wytrzyma.

ustaw tez dobrze naciąg łancucha i ustawienie kola wzdłuż osi motocykla.
pędziwiatr
 

CO TO MOŻE BYC????

Postautor: haomaru dodano: 31 sie 2009, 12:21

Zgodnie z prośbą pędziwiatra komunikuję że po przejechaniu 1012 km super glue trzyma jak byłby klejony wczoraj żadnych problemów :D
Awatar użytkownika
haomaru
Forumowicz
 
Posty: 6
Rejestracja: 27 lip 2009, 23:55
Lokalizacja: Kazimierza Wielka
Motocykl: romet r250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Następna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości