Padł mi przerywacz kierunkowskazów w Challengerze, czy muszę zastosować oryginalny czy można dać jakiś zamienniK? A jeśli tak to z czego? Komplentnie się na tym nie znam.
A tak na marginesie, zauważyłem że coś mi się zbiornik trochę rusza, ale się zbytnio tym nie przejmowałem, kupy się trzymał. Dzisiaj w ramach szukania czemu nie ma kierunkowskazów zdjąłem fotel i zonk Śruby mocujące zbiornik urwane. Obie

Dobrze że w trakcie jazdy zbiornik nie odmaszerował w siną dal.
Pozdrawiam
Krzysiek