Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: Luca dodano: 16 cze 2008, 08:31

LEFTHANDY pisze:Teraz mam zamiar znowu pojeździć na rezerwie żeby reszta syfu zleciała i mieć już wszystko czyste jak należy.

Kup sobie lejek z drobnym sitkiem, wykręć cały kranik ze zbiornika i wypuść paliwo. Przelej przez lejek do drugiej bańki (syf zostaje na sitku lejka), zakręć kranik i wlej to paliwo jeszcze raz do zbiornika. Poruszaj motocyklem na boki tak by wszystkie syfy wypłukało i ponownie odkręć kranik powtarzając procedurę. Tak ze trzy razy i powinno być czysto w zbiorniku. Do zbiornika nie lej do pełna, tylko wystarczy 2-3 litry benzyny.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: LEFTHANDY dodano: 16 cze 2008, 10:03

Szukam klucza do świec. tyle że takiego nietypowego do takich małych. Byłem już: na stacji Lukoila, statoil i BP i nie ma w ogóle w sprzedaży. Gdzie to można kupić?
Sprawdź, czy twoje spasione dupsko pasuje do wymarzonego sprzęta: http://cycle-ergo.com/
Awatar użytkownika
LEFTHANDY
Forumowicz
 
Posty: 1620
Rejestracja: 28 mar 2008, 11:02
Lokalizacja: Praga_TARG?WEK
Motocykl: Rude Bettie V250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: Luca dodano: 17 cze 2008, 08:21

LEFTHANDY pisze:Szukam klucza do świec. tyle że takiego nietypowego do takich małych. Byłem już: na stacji Lukoila, statoil i BP i nie ma w ogóle w sprzedaży. Gdzie to można kupić?

Ja kupiłem w markecie taki kpl kluczy zrobionych z rurek i jeden z nich pasuje jak ulał. Zapłaciłem z 10zł za całość.
Jak chcesz profesjonalny to się pofatyguj do sklepu z częściami do pił motorowych i kosiarek, wydaje mi się że to ten sam rozmiar świec. :D
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: LEFTHANDY dodano: 18 cze 2008, 09:29

Dziś jadę do OBI w takim razie.

Wczoraj poluzowały mi się podnóżki, he, he nareszcie coś mi się odkręciło.
Sprawdź, czy twoje spasione dupsko pasuje do wymarzonego sprzęta: http://cycle-ergo.com/
Awatar użytkownika
LEFTHANDY
Forumowicz
 
Posty: 1620
Rejestracja: 28 mar 2008, 11:02
Lokalizacja: Praga_TARG?WEK
Motocykl: Rude Bettie V250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: LEFTHANDY dodano: 25 cze 2008, 00:59

Kupiłem w końcu ten klucz do świec.
No, po pięciuset kilosach miałem mieć pierwszy przegląd. Mam już prawie tysiąc i na przegląd dopiero jestem umówiony jutro. Przegląd ma kosztować ok. czterech stów ale to jakieś przegięcie. Poza tym coś mam ze sprzęgłem lub skrzynią. Albo po prostu coś przy zębatce zdawczej się poluzowało. Strasznie przenosi wibracje na ramę. Wcześniej tak nie było. Muszą mi tam po sprawdzać i po dokręcać wszystko. Jakieś piski przy ruszaniu... fakt miałem do pięciuset kilosów jeździć nie więcej niż sześć dych i bardzo umiarkowanie ale to się tak nie da. Jeżdżę średnio osiem dych, a i tak mam wrażenie, że to chyba za wolno. Dziś znowu przetrąciłem komuś lusterko w korku no, ciężarówka by mnie rozjechała i musiałem awaryjnie hamować, ależ rzucało dupą!!!. Ale dziś miałem generalnie dzień do dupy. Strasznie stresujący zwłaszcza w robocie.
Poza tym pali na dotyk i wszystko pięknie chodzi. Ta regulacja jest ok.

Aha, jeszcze jedno. W niedzielę wiozłem żonę brata. To nie jest motorek dla dwóch osób. Siedziałem prawie na baku.
Sprawdź, czy twoje spasione dupsko pasuje do wymarzonego sprzęta: http://cycle-ergo.com/
Awatar użytkownika
LEFTHANDY
Forumowicz
 
Posty: 1620
Rejestracja: 28 mar 2008, 11:02
Lokalizacja: Praga_TARG?WEK
Motocykl: Rude Bettie V250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: Luca dodano: 25 cze 2008, 09:14

LEFTHANDY pisze:Aha, jeszcze jedno. W niedzielę wiozłem żonę brata. To nie jest motorek dla dwóch osób. Siedziałem prawie na baku.

Bo leciała na ciebie a ty niepotrzebnie zwiewałeś na bak :rotfl:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: przemono dodano: 25 cze 2008, 22:34

Co w rodzinie to nie zginie :rad:
Awatar użytkownika
przemono
Sympatyk
 
Posty: 171
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25
Lokalizacja: Oborniki ko?o Poznania
Motocykl: ROMET R 150
Tel. kom.: 697010223

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: LEFTHANDY dodano: 29 cze 2008, 01:19

Wczoraj trochę pochlałem. Kimałem prawie do po południa. Potem się zwlokłem i na kacu pojechałem odebrać motorek z przeglądu. Odkąd przerzuciłem się na wódę, piwo jakoś mi nie wchodzi. Zapłaciłem 450zł. Nie chcieli nic zjechać. Cholera. Z warsztatu pojechałem na małą wycieczkę. Chodzi dobrze. Pogoniłem go prawie do 120. I wróciłem. Po drodze zabrakło mi benzyny. Wyssało wszystko. Nawet smród. Dopchałem go do najbliższej stacji i zatankowałem do pełna. Miał przyjechać TLS, któremu też się skończyła benzyna. O i taki gówniany dzień dzisiaj miałem.
Sprawdź, czy twoje spasione dupsko pasuje do wymarzonego sprzęta: http://cycle-ergo.com/
Awatar użytkownika
LEFTHANDY
Forumowicz
 
Posty: 1620
Rejestracja: 28 mar 2008, 11:02
Lokalizacja: Praga_TARG?WEK
Motocykl: Rude Bettie V250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: Shipp dodano: 29 cze 2008, 12:05

Jak może skończyc się benzyna, żeby trzeba było pchac?? To masz kranik ustawiony na stałe na rezerwę, skoro takie coś Cię zaskakuje w drodze?
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Rude Bettie zaczęła mi brzydko kasłać

Postautor: LEFTHANDY dodano: 30 cze 2008, 22:43

Raz jak przyjechałem z pracy do domu, to zobaczyłem, że kranik jest w poziomie czyli zamknięty. Oznacza to, że chyba zrobiłem 23km na odciętym paliwie (!!!). Jechałem już z zapchanym gaźnikiem, z niedziałającymi świecami (według mechaników) Tak, że nic mnie nie zdziwi... jedynie z pustym bakiem nie chce jeździć :D

Aaa i Darekdoc wyczaił u mnie złamaną taką aluminiową rureczkę od linki gazu przy gaźniku. Bo byliśmy we trzech z TeeLeSem i w jakiejś tajnej, przeciwatomowej kwaterze Jaruzela.
Obejrzeliśmy kompleks, pogadaliśmy o tym, że życie jest równie syfiaste, a może i nawet bardziej niż te ruiny i się rozjechaliśmy.
Sprawdź, czy twoje spasione dupsko pasuje do wymarzonego sprzęta: http://cycle-ergo.com/
Awatar użytkownika
LEFTHANDY
Forumowicz
 
Posty: 1620
Rejestracja: 28 mar 2008, 11:02
Lokalizacja: Praga_TARG?WEK
Motocykl: Rude Bettie V250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

PoprzedniaNastępna

Wróć do Lifan LF-250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość