Dziwne rzczy...

Dziwne rzczy...

Postautor: Luca dodano: 24 lis 2009, 09:48

Czy jak wymieniłeś świece motocykl zachowywał się identycznie? Może gdzieś nie łączy zasilanie cewek, lub któryś przewód wysokiego napięcia ma przebicie?
Najpierw jednak tak jak Shipp wspominał wlał bym normalnego paliwka by jeden czynnik wyeliminować, bo nawet świece mogą nie tolerować tego paliwka
Z opisu jednak wygląda tak jak przypadek Andrzeja z przetartą obudową filtra.
Co do nierównomiernego wyciągnięcia łańcucha to motocykl jechał by szybciej niż 30km/h, tyle, że przyśpieszanie i hamowanie silnikiem było by nierównomierne.

Musisz posprawdzać te czynniki o których wspominali wcześniej koledzy a jak to nie pomoże to będziemy myśleć dalej.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Dziwne rzczy...

Postautor: Dobry dodano: 24 lis 2009, 11:24

Moim zdaniem szarpanie i prędkość jest bezpośrednio związana z paliwem,bo jak na wolnych obrotach chodzi normalnie i po dodaniu gazu się dławi to oznacza złą mieszankę.A może jak to zawsze jest ma zatkany odpowietrznik w baku i nie ma siły pociągnąć paliwa.Stawiam na paliwo,zdejmij wężyk z gaźnika weź jakiś kanister i zlewaj jak dość dużo zleci i normalnym ciurkiem to przyczyny szukaj w gaźniku
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1709
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

Dziwne rzczy...

Postautor: Shipp dodano: 24 lis 2009, 13:11

Luca pisze:Co do nierównomiernego wyciągnięcia łańcucha to motocykl jechał by szybciej niż 30km/h, tyle, że przyśpieszanie i hamowanie silnikiem było by nierównomierne.

Luca, pamiętasz może u kogo łańcuch wyciągał się nierówno? Miał tak, że obracjąc kołem na luzie łańcuch raz był naciąnięty a raz swobodnie zwisał? Wyglądało jakby tylko część ogniw była nadmiernie zużyta. Nie pamiętam kto tak miał i dlaczego? W tamtym przypadku łańcuch chyba poszedł do wymiany.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 24 lis 2009, 14:11

Dzisiaj niestety nie będę miał czasu, żeby się za to zabrać (niespodziewany rzut w inny sektor zdarzeń) ale postaram się jak najszybciej zastosować się do Waszych porad i umieści jakieś wnioski...
Pozdrawiam
PalKory
 

Dziwne rzczy...

Postautor: Peliks dodano: 24 lis 2009, 17:13

Witam. Mogę dodać ,że w Jinlunie 150 podobe zachowanie obserwuję gdy mam rozgrzany silnik i włączone całkowicie ssanie. Pozdrawiam. Peliks.
Awatar użytkownika
Peliks
Klubowicz
 
Posty: 1340
Rejestracja: 17 wrz 2009, 00:03
Lokalizacja: GWE
Motocykl: Burgman AN400 K9
Tel. kom.: 662066637
Płeć: mężczyzna

Dziwne rzczy...

Postautor: andrzej dodano: 24 lis 2009, 20:00

Shipp pisze:Luca, pamiętasz może u kogo łańcuch wyciągał się nierówno? Miał tak, że obracjąc kołem na luzie łańcuch raz był naciąnięty a raz swobodnie zwisał? Wyglądało jakby tylko część ogniw była nadmiernie zużyta. Nie pamiętam kto tak miał i dlaczego? W tamtym przypadku łańcuch chyba poszedł do wymiany.


Ja tak miałem.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1453
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Dziwne rzczy...

Postautor: DaJan dodano: 24 lis 2009, 20:34

Ja też skasowałem sobie łańcuch---na luzie obracając kołem raz zwisał raz był naszpanowany---na początku nadmierne szpanowałem łańcuch...i .nierównomiernie się naciągnął--przyczynił się do tego również luz na tylnym wahaczu---który skasowałem dwoma podkładkami i teraz jest miodzio....pozdro.. :) _bezradny ale łańcuch do wymiany..i chyba zębatki również....
Największym przeciwnikiem marzeń jest portfel.
Awatar użytkownika
DaJan
Klubowicz
 
Posty: 1509
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:58
Lokalizacja: Krosno
Motocykl: Keeway Cruiser 250V-Romet R150
Tel. kom.: 511429521
Płeć: mężczyzna
Komunikator: 5789859
Wiek: 69

Dziwne rzczy...

Postautor: Luca dodano: 25 lis 2009, 09:31

DaJan pisze: ale łańcuch do wymiany..i chyba zębatki również....

Jak nierównomiernie wyciągnięty to do wymiany a zębatki niekoniecznie. Są dobrej jakości i nie padają tak szybko. Wyczyść je i przyglądnij się zębom, czy widać jakieś wyraźne ślady wytarcia. jak nie widać to spokojnie jeszcze pociągną.
Ja wymieniałem tylną zębatkę na dedykowaną do japońca i szybciej się wyciera niż oryginalna chińska :]
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5080
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Dziwne rzczy...

Postautor: Peliks dodano: 25 lis 2009, 13:51

Luca pisze:
DaJan pisze: ale łańcuch do wymiany..i chyba zębatki również....

Jak nierównomiernie wyciągnięty to do wymiany a zębatki niekoniecznie. Są dobrej jakości i nie padają tak szybko. Wyczyść je i przyglądnij się zębom, czy widać jakieś wyraźne ślady wytarcia. jak nie widać to spokojnie jeszcze pociągną.
Ja wymieniałem tylną zębatkę na dedykowaną do japońca i szybciej się wyciera niż oryginalna chińska :]


Witam. Luca masz rację. Ja kupiłem nową zębatkę tylną( orginał do Hondy CM185) i po 300 kilometrach ma takie ślady zużycia jak oryginalna po 4600 kilometrów.Pozdrawiam. Peliks
Awatar użytkownika
Peliks
Klubowicz
 
Posty: 1340
Rejestracja: 17 wrz 2009, 00:03
Lokalizacja: GWE
Motocykl: Burgman AN400 K9
Tel. kom.: 662066637
Płeć: mężczyzna

Dziwne rzczy...

Postautor: PalKory dodano: 25 lis 2009, 15:28

Posprawdzałem te zębatki i łańcuch, jak na moje oko wszystko gra... Za poważniejsze rzeczy nawet się nie zabieram, bo z doświadczenia wiem, że pewnie więcej zepsuję niż naprawię. Czekam do piątku- znajomy mechanik będzie miał wolne i atakujemy Romecine od samego rana. Kurcze, tyle tego jest, że chyba będę musiał wydrukować sobie Wasze posty:)

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 00:37 --

Przestał szarpać! Okazało się, że jednak nie palił na jeden gar, wymiana przewodów od świec wyeliminowała usterkę (te od piły pasują i są lepiej wykonane)... Ale teraz "odcięło" rozrusznik ;P w poniedziałek znów będziemy grzebać Romecinie w bebechach :) Ale co pojeździłem to nikt Mi już nie zbierze! :)
PalKory
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość