Nic nie ustalono. Póki co to jest nas chyba tylko dwóch chętnych. Planuje jechać na 2 kołach, chyba że będzie jakiś mus jechać autem. Może się gdzieś na płycie poobijamy o siebie
Raczej tak, po trasie nie ma szans co byśmy się stykneli bo kierunki różne ale na płycie kto wie. Też mam zamiar bzykiem jechać, chyba, że pogoda będzie do niczego. W każdym bądź razie do zobaczyska.