No i du....

No i du....

Postautor: Dobry dodano: 05 kwie 2010, 11:27

A więc tak-dojeżdżam do świateł i czerwone więc staję -zielone ruszam i po wrzuceniu 3 nagle trzask więc zjeżdżam na pobocze patrze a tu łańcuch rozerwany i jakieś ślady oleju na ulicy,łańcuch jakoś utknął na przedniej zębatce że nie można go było wyjąć.Godzina była późna a do domu nie daleko decyzja pcham a rano zobaczę o co kaman.
No więc z rańca ide luknąć co się stało no i szok zerwany łańcuch tak utknął to znaczy zszedł z zębatki w połowie i tak sie ustawił że zablokował się między karterem a zębatką tak więc musiałem zdejmować karter.Po zdjęciu karteru i popukaniu czujnikiem łańcuch wszedł na swoje miejsce i mogłem już ściągnąć zębatkę z łańcuchem.Ale to nie koniec zaciekawiły mnie te plamy oleju więc lukam dalej a tu zerwany łańcuch jakimś cudem zahaczył o tą śrubkę co jest blokowany mechanizm do zmiany biegów ten bolec co Grzenowi pożyczałem i wyrwało go razem z kawałkiem karteru :zaskoczony: tak więc czeka mnie spawanie tylko czy to sie tak da ?
Tak więc panowie i panie ku przestrodze sprawdzajcie co jakiś czas stan waszego łańcucha wraz z zapinkom
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1709
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

No i du....

Postautor: Romeciarz dodano: 05 kwie 2010, 11:44

A to ci się narobiło :( a taki dobry łańcuch przecież miałeś. Lipa jednym słowem się narobiła :devil:

I jak pamiętam miałeś zakuwany łańcuch tzn. bez zapinki :gadula:
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2010, 13:18 przez Romeciarz, łącznie zmieniany 1 raz
Aby zakręty były proste
Awatar użytkownika
Romeciarz
Klubowicz
 
Posty: 1202
Rejestracja: 15 kwie 2009, 18:45
Lokalizacja: Człuchów-Krzyżakowo
Motocykl: R 250; Hyosung,R 1100 RT -były
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

No i du....

Postautor: szesnasty dodano: 05 kwie 2010, 11:55

Sprawa wygląda poważnie. Zapodaj jakąś fotkę.
Awatar użytkownika
szesnasty
Forumowicz
 
Posty: 285
Rejestracja: 20 gru 2009, 00:16
Lokalizacja: Grodziec k/Opola
Motocykl: Heroway CXM250A
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

No i du....

Postautor: mlynaszz dodano: 05 kwie 2010, 11:58

Szczęście Twe, że nie pękł przy większej prędkości i koła nie zablokował _boisie
Teraz masz miesiąc na naprawę, bo inaczej przyjdzie Ci w charakterze plecaczka jechać do Gródka :wielkieoczy:
Awatar użytkownika
mlynaszz
Klubowicz
 
Posty: 3125
Rejestracja: 08 sie 2008, 07:22
Lokalizacja: Bydgoszcz
Motocykl: CHN->JP->I->GB->JP
Płeć: mężczyzna
Wiek: 51

No i du....

Postautor: Dobry dodano: 05 kwie 2010, 13:49

Właśnie o to chodzi że oryginalna zapinka była na zakuwkę a że nie miałem sprzętu do zakuwania to założyłem zapinkę ze starego łańcucha i jak jeździłem to całkowicie o tym zapomniałem żeby kupić DiDa na zapinkę i zmienić no to teraz samo się przypomniało koszt zapinki 27 zł a ile problemów i ciekawe czy mi to pospawają jutro będę się pytał fachowców
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1709
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

No i du....

Postautor: Zbigniew dodano: 05 kwie 2010, 16:58

Witam Przywieź to pospawamy , tylko ja tu a Ty hooooooooohooooooo albo odwrotnie ale szkoda i nie smuć się będzie lepszy dzień .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 963
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

No i du....

Postautor: Dobry dodano: 05 kwie 2010, 18:55

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło a jakby mi się to stało po drodze Ustka-Tomaszów to bym sie chyba zapłakał :))
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1709
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

No i du....

Postautor: Romeciarz dodano: 05 kwie 2010, 19:46

żołnierz pisze:Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło a jakby mi się to stało po drodze Ustka-Tomaszów to bym sie chyba zapłakał :))


Żartujesz sobie z nas :gadula: Ty taki twardziel byś zapłakał? Nie dam wiary tym słowom. :cwaniak: Jednym słowem ściemniacz jesteś :D
Aby zakręty były proste
Awatar użytkownika
Romeciarz
Klubowicz
 
Posty: 1202
Rejestracja: 15 kwie 2009, 18:45
Lokalizacja: Człuchów-Krzyżakowo
Motocykl: R 250; Hyosung,R 1100 RT -były
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

No i du....

Postautor: Dobry dodano: 06 kwie 2010, 19:38

Foto na moim chomiku http://chomikuj.pl/dobrowolski29 ,,karter,, mało wyraźne ale coś tam widać.
Dzisiaj rozmawiałem ze spawaczem i muszę zdjąć silnik tak więc jutro działam.
Czy mam sie spodziewać jakiś niespodzianek podczas ściągania silnika no i ta boczna nóżka może być problem
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1709
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

No i du....

Postautor: KaeM dodano: 06 kwie 2010, 20:17

To pech, ale staraj się tak cobyś do Częstochowy zdążył :)
Awatar użytkownika
KaeM
Forumowicz
 
Posty: 504
Rejestracja: 23 sie 2009, 13:11
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: BMW F800ST
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Następna

Wróć do Romet 250V

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość