Druty w silniku

Druty w silniku

Postautor: tedim44 dodano: 22 kwie 2010, 15:52

Jestem tego samego zdania :!: ale póki co to jest jeszcze gwarancja :buttrock:
tedim44
Forumowicz
 
Posty: 28
Rejestracja: 10 wrz 2009, 20:27
Lokalizacja: Pomorze
Motocykl: Romet R250
Tel. kom.: 696668621
Płeć: mężczyzna
Wiek: 60

Druty w silniku

Postautor: slick dodano: 22 kwie 2010, 19:48

tedim44 pisze:Jestem tego samego zdania :!: ale póki co to jest jeszcze gwarancja :buttrock:


i co Ci po tej gwarancji??

ja mam niby do lipca ale juz dawno ja olałem i ingeruje w moto jak chce - ci serwisanci powinni sprzedawac hamburgery w mc donaladzie bo ich wiedza motoryzacyjna sprowadza sie do stwierdzenia "ten typ tak ma".
slick
 

Druty w silniku

Postautor: mkonowrocki dodano: 24 kwie 2010, 23:40

tedim44 pisze:Jestem tego samego zdania :!: ale póki co to jest jeszcze gwarancja :buttrock:


Jesli chodzi o gwarancje to dawno juz jej nie ma....
Moto jest "przechodnie".
Ja kupilem od TLS'a a on chyba on Leona :)) , ale pewnosci to nie mam
To ta sztuka, co lampe tylna ma przykrecona "haczykami" do holowania :-))

Wracajac do drucikow, to wydaje mi sie, ze przy uruchamianiu cos latalo w skrzyni :zaskoczony: ,
ale tyko chwile jak rozrusznik krecil.
Pisze, ze "latalo", bo teraz nie pali wogole.
Rozrusznik krecic, ale nie odpala. Od czasu do czasu "burknie", tak jakby chcial zaskoczyc, ale po chwili cisza.
Wymienilem akumulator (bo mu sie nalezalo) i teraz wymienie mu chyba swiece, bo jak uruchamiam z
wykrecona swieca to ta iskra jest bardzo slaba i tak jakby co trzeci - czwarty raz sie pojawiala.
A to przeciez 2 cylindry nie 4

Jak nie pomoze, to pomysle chyba o regulatorze napiecia.

Co do drucikow - to jeszcze z tym pojezdze, jak nie bedzie problemow.
Moze na zime rozbiore silnik.
W koncu poto kupilem MOTO uzywane, aby sie nauczyc czegosc nowego - z pomoca Kolegow z Forum oczywiscie :rad:


Rozrusznik krecmam problemy z uruchamianiem
Awatar użytkownika
mkonowrocki
Forumowicz
 
Posty: 38
Rejestracja: 25 wrz 2009, 23:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ... i wreszcie jest juz R250
Tel. kom.: 605298926
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Druty w silniku

Postautor: Zbigniew dodano: 25 kwie 2010, 09:10

Witam Puki co to wjmnij ten rozrusznik , bo tam mogło się coś posypać , a moto na pych będziesz odpalał .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 964
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 63

Druty w silniku

Postautor: Kris dodano: 25 kwie 2010, 10:30

Co to znaczy rozrusznik kręci? Masz na myśli pracę tylko samego rozrusznika, czy też może rozrusznik zazębia się z zębatką w silniku i obraca wałem korbowym? Niedawno rozbierałem taki rozrusznik w R 150i tak naprawdę nie ma się co z niego wysypywać, a na pewno nic z niego nie może wylecieć do skrzyni biegów.
Awatar użytkownika
Kris
Sympatyk
 
Posty: 415
Rejestracja: 20 maja 2009, 22:20
Lokalizacja: Trojmiasto - przewaga Gdyni
Motocykl: Zipp Raven
Tel. kom.: 501963905
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Druty w silniku

Postautor: mkonowrocki dodano: 25 kwie 2010, 18:45

Rozrusznik krecie -> zazebia zebatke -> obraca walem -> tłoki pracuja.

Co to teorii n/t mozliwych elementow do rozsypania, to nie biore rozrusznika
pod uwage a raczej jakies elementy skrzyni.
Moze jakies "koszyczek", sprezynka albo jakie lozysko.

No chyba, ze tam przy rozruszniku jest jakas (u mnie to mogla "byc" najwyzej - czas przeszly )
spezynka lub odciag jaki
Awatar użytkownika
mkonowrocki
Forumowicz
 
Posty: 38
Rejestracja: 25 wrz 2009, 23:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ... i wreszcie jest juz R250
Tel. kom.: 605298926
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Druty w silniku

Postautor: slick dodano: 26 kwie 2010, 08:06

mkonowrocki pisze:
tedim44 pisze:Ja kupilem od TLS'a a on chyba on Leona :)) , ale pewnosci to nie mam
To ta sztuka, co lampe tylna ma przykrecona "haczykami" do holowania :-))


TLS nie kupił od Leona. Ten ostatni na pewno nie pozwoliłby sobie na przykręcenie lampy haczykami do kwiatków.
slick
 

Druty w silniku

Postautor: mkonowrocki dodano: 26 kwie 2010, 09:29

slick pisze:
mkonowrocki pisze:
tedim44 pisze:Ja kupilem od TLS'a a on chyba on Leona :)) , ale pewnosci to nie mam
To ta sztuka, co lampe tylna ma przykrecona "haczykami" do holowania :-))


TLS nie kupił od Leona. Ten ostatni na pewno nie pozwoliłby sobie na przykręcenie lampy haczykami do kwiatków.


Dlatego napisalem "chyba", bo historie pojazdu probowalem wysledzic na Forum, ale w zwiazku
z pewnymi "podzialami", co powodowalo czarne plamy w tresci, bylo to dosc meczace, wiec sobie odpuscilem.
Teraz i tak MOJ CI ON :jupi:
Awatar użytkownika
mkonowrocki
Forumowicz
 
Posty: 38
Rejestracja: 25 wrz 2009, 23:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ... i wreszcie jest juz R250
Tel. kom.: 605298926
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Druty w silniku

Postautor: slick dodano: 26 kwie 2010, 13:41

Tego się trzymaj - kazda maszyna ma dusze - wystarczy jej miłośćokazać;)

Widziałem maszyne TLSa (chyba nawet rundke na niej zrobiłem) i z tego co pamiętam miała krzywo skręcone przednie zawieszenie - jeśli dalej to masz to odezwij się powiem Ci jak to zlikwidować.
...i usuń te haczyki z tylnej lampy - strasznie to psuje ten motor.
slick
 

Druty w silniku

Postautor: mkonowrocki dodano: 27 kwie 2010, 22:13

slick pisze:(..) i z tego co pamiętam miała krzywo skręcone przednie zawieszenie ....


:zaskoczony: :wielkieoczy: _boisie

No co Ty ?? Nie zartuj ?? _boisie Czy to powazna sprawa i czy moge nim jezdzic ?
To moje pierwsze MOTO wiec nawet nie mialem pojecia co i jak sie sprawdza.

Dzieki za info - napisze na PW

W miedzyszasie wymienilem swiece i moto znow zapala jak za dotknieciem czrodziejskiej rozdzki,
slicznie dzwieczy, a do tego jakiegos "kopa" dostalo i ma lepsze odejscie. :_hura"
Oznacza to chyba, ze dotychczas nie do konca silnik prawidlowo pracowal przez te swiece i wstyd
mi straszny sie przyznawac, ze tego nie zauwazylem wczesniej - na obrone potworze, ze to 1-wsze MOTO moje

Teraz to juz tylko lepiej bedzie
Awatar użytkownika
mkonowrocki
Forumowicz
 
Posty: 38
Rejestracja: 25 wrz 2009, 23:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: ... i wreszcie jest juz R250
Tel. kom.: 605298926
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

PoprzedniaNastępna

Wróć do Jinlun/Romet 250

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości