przemekbo23 pisze:witam ma problem zy jinlun 150 poniewasz jak odkrencam gaz to przerywa tak jak by nie dostawal paliwa prosze o pomoc
Mam pytanie czy , później jak wejdzie na obroty jest już dobrze . Przyczyn może byc wiele , przypchany gażnik , korek na zbiorniku , mały poziom paliwa w komorze pływakowej .
Dobrze sprawdź ssanie,linke przy dzwigience i napęd.Popatrz na gażnik z lewej strony jest tam mechanizm włączania ssania,sprawdz czy aby ssanie nie jest wlączone,blaszka ma byc maxymalnie u gory,napiera na nią plastiykowe ramie w którym siedzi linka.Jak podnosisz to ramię to samoczynnie zamyka sie przepustnica ssania,silnik wtedy prycha i nie ciągnie(za mało powietrza)
mam to samo ale tylko wtedy gdy gwałtownie daje pełen gaz na piątym biegu. Jak trochę odpuszczę i zaczynam powoli dodawać gazu jest ok.
U mnie jest to najprawdopodobniej spowodowane małym poziomem paliwa w komorze pływakowej. Tak przynajmniej twierdził poprzedni właściciel, który coś tam z pływakiem kombinował.
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .
mi lekko rwał na wys obrotach potem zaczął na niskich ,czysciłem gaznik i nic -przewód wys napięcia 5zł koszt w zestawie zmieniłem fajke na ngk radze sprawdzic ewentualnie słaba mięszanka
Miałem to samo w R 250 powodem przerywania był luźny przewód wysokiego napięcia poluzował się chyba od wibracji wkręciłem go mocniej w cewkę i fajkę i od tego czasu jest ok zero przerywania .