Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: mafcin dodano: 08 mar 2011, 22:49

Witam wszystkich.

Mam dość nietypowy problem.

Mianowicie jak zakupiłem swojego motorka działał wyśmienicie przez 2 lata. Któregoś pięknego dnia dałem się przejechać bratu dosłownie kawałeczek
;-)

I się zaczeło

Motorek świetnie działa jak jest w połowie rozgrzany. Natomiast jak się do końca rozgrzeje to go muli. Dzieje się to w dolnym zakresie obrotów. tzn. Dodaje szybko gazu a on robi dziury . czyli buuuuuuuuuuuuu i po 2 - 3 sekundach zaczyna się wbijać na obroty. Na początku myślałem że to wina tych przewodów ciśnieniowych w chromowanych otulinach - gdyż je zasysało. ale po ich wymianie nic się nie zmieniło. Na wolnych obrotach chodzi równiuteńko.

Powiem szczerze że przekopałem wszystko i zabrakło mi pomyślunku ;-)

Będę bardzo wdzięczny za pomoc bo sezon już rozpocząłem.

I jeszcze drugie pytanie

czy jest to normalne że gdy motor pracuje na ssaniu to nie można dodawać gazu - u mnie odrazu go zdławi i gaśnie


Dzięki za pomoc i pozdrawiam ;-)
:chopper2:
mafcin
 

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: Michoł dodano: 08 mar 2011, 23:01

Przyczyn jest sporo. Kiedy świece wymieniałeś?
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: mafcin dodano: 08 mar 2011, 23:02

zaglądałem do nich nawet dziś i nie są wypalone ;(



pOWIEM NAWET WIĘCEJ WYCIĄGNOŁEM GAŹNIK - NIE BYŁO ŁATWO - CUDOWNE MIKUMI - I NAWET ODROBINKI PYŁKU W NIM NIE ZNALAZŁEM 6 MIESIĘCY MYŚLE I MYŚLE I CHYBA ZA GŁUPI NA CHIŃCZYKA JESTEM ;-)
mafcin
 

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: Michoł dodano: 08 mar 2011, 23:14

No ale od czegoś trzeba zacząć zanim zacznie się rozgrzebywać pół motoru. Wymień świece na sam początek a potem będziemy myśleć dalej.
Z tego co piszesz to są dwie opcje, spóźnia się zapłon albo się przylewa.
W zapłonie nie pogrzebiesz bo idzie z modułu a tam się nie da nic ustawić. Więc tylko świece można spróbować wymienić.
A jak to nie pomoże to zostaje jeszcze sprawdzenie ustawienia gaźnika.
Jeśli nie ma objawów że jest słaby jak się rozbuja na te wyższe obroty, to wyklucza że dostaje lewe powietrze.

aaa no i jeszcze jedno. Kiedy zawory regulowane były?

i jeszcze ewentualnie można przepatrzeć czy filtr powietrza jest czysty.
Ostatnio zmieniony 08 mar 2011, 23:28 przez Michoł, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: Deamiens dodano: 08 mar 2011, 23:19

To nie dodawaj szybko gazu, jak podniesiesz przepustnice do oporu to nic dziwnego że ma problemy z przepaleniem.
Co do pytanie 2 - tak. Chociaż w sumie zgasnąć nie powinien... Chyba że też gaz prób ujesz odkręcić "w opór".
A poza tym powitalnia się kłania?
Awatar użytkownika
Deamiens
Forumowicz
 
Posty: 1312
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:47
Lokalizacja: Lublin
Motocykl: DR800, DL1000
Tel. kom.: 696082016
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: mafcin dodano: 09 mar 2011, 00:45

WIEM WIEM O POWITALNEJ ZROBIE JĄ JUTRO Z RANKA ;-)

Co do zaworów to też niedawno je regulowałem, filterek od powietrza czyszczę regularnie równo z wymianą oleju co 1000 km. Odnośnie dawania gazu na ful to oczywiście nie dosłownie kręce go może na 3/5. A najdokładniej zastanawiam się nad tym czy on czsami nie ma jakiegoś odrębnego systemu między wolnymi obrotami a szybkimi. Ponieważ najczęściej dzieje się to przy redukcji. Czyli jadę sobie grzecznie na 5 jak na dość niskich obrotach. No ale czasami trzeba kogoś wyprzedzić ;-) redukcja na 4 więcej gazu i buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. ;-) 2 - 3 sek i pędzi jak wariat oczywiście do czasu aż się uspokoję i zwolnię do dość niskich obrotów. A w tedy zabawa zaczyna się od nowa. Zastanawiam się nad tym czy wina nie leży czasami w tym systemie dobijania dodatkowego powietrza. Ale oczywiście moge sobie dumać bo nie mam pojęcia jak on działa ;-)
mafcin
 

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: dorplas dodano: 09 mar 2011, 00:48

rozbierz jeszcze raz ten gaźnik i sprawdź dysze od przyspieszacza czy nie jest przytkana łącznie z samym przyspieszaczem , typowy objaw tego to wyciekające nim paliwko na zewnątrz przez ta osłonę gumową :) , świeczki jak piszą chopoki warto wymienić
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: Michoł dodano: 09 mar 2011, 01:12

Ooo no i teraz nareszcie mówisz co jest, a nie tam że jedzie i buuuu. Chyba wiem co jest ale nie chcę się za bardzo chwalić. Jeśli redukujesz i robisz to poprawnie, czyli sprzęgło, puszczasz gaz, wrzucasz bieg, dodajesz troche gazu i popuszczasz sprżegło i robi "buuuu" :) To ja bym jeszcze obstawiał czujnik na gaźniku położenia przepustnicy. Ale to jest tylko moja teoria, bo na samochodach się znam i jak ten czujnik pada to tez sa takie objawy. A tu w tym motorze, to jak czegoś nie porozbieram to się nie dowiem, a nie chcę rozbierać bo działa mi sprzęcior dobrze.

Czujnik znajdziesz na pewno jak się przypatrzysz ramieniu gdzie linka gazu przychodzi. Czujnik da się sprawdzić czy jest dobry, bo bardzo prosto działa, łączy i rozłącza sygnał. Miernik w dłoń i działaj.

Sprawdzisz i jak nie to to, no to będę myślał dali, ale temat robi się w tedy trudniejszy :)
Awatar użytkownika
Michoł
Forumowicz
 
Posty: 396
Rejestracja: 03 cze 2010, 13:40
Lokalizacja: Kielce
Motocykl: Zipp RoadStar 250
Tel. kom.: 603362340
Płeć: mężczyzna
Wiek: 43

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: dorplas dodano: 09 mar 2011, 01:55

Michoł pisze:.... czujnik na gaźniku położenia przepustnicy.
wooo tam jest takie co? :wielkieoczy: hehe niestety takich rzeczy te sprzęciory nie posiadają, jak masz u Ciebie to zapodaj fotkę tego jak możesz jestem ciekaw :cwaniak: jedyna rzecz elektryczna jaka może być w tych gaźnikach i to opcjonalnie to podgrzewacze które raczej nie maja z tym nic wspólnego :)
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46

Bardzo Dziwna Sprawa ;-)

Postautor: mafcin dodano: 09 mar 2011, 08:45

No niestety do gaźnika nie przychodzi żaden czujnik - czysta mechanika. I sory ale kurcze jakoś tak nie bardzo mi się chce wyciągać raz jeszcze gaźnik bo prześwietliłem go na 1000 stron i naprawde nie ma się do czego przyczepić - A żeby go wyciągnąc to naprawde jest wyzwanie ;-) Tak się zastanawiam nad zbyt bogatą mieszanką. Sprubuję go dziś przepuścić przez analizator spalin. A tak na marginesie. Węże od dopychacza powietrza idą do przodu pod taki srebrny korpusik. i tam jest jakaś elektronika. Kiedyś zaraz po nabyciu sprzęta tradycyjnie rozbierałem każdą wtyczke żeby białego antykorozyjnego smarku napchać. I przez pomyłke zamieniłem tam wtyczki bo są 2 identyczne. A wtedy wogule nie chciał jechać. A teraz jak mu zamienie to nie robi mu to żadnej różnicy.

Jak by ktoś miał kolejne pomysły to będę wdzięczny.

:dzieki:
mafcin
 

Następna

Wróć do Zipp Roadstar

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron