LEFTHANDY pisze:To bardzo dobry pomysł.
Jasne ale pomysl spalil na panewce, bo w Londynie nawet polski warsztat motocyklowy Pool Posytion nie chce zrobic serwisu chinskiego motocykla
Jestem zdany niestety na siebie
Ale jest juz coraz blizej do celu
Najgorsze ze ciagle pracuje, a motocykl jest bez taksu i motu (przeglad i podatek drogowy) i pierwszy napotkany policjant zabierze mi go i wlepi surowy mandat
- wiec musi stac na prywatnej posesji do momentu az porobie wszystko i pojade nim na przeglad... 

Przeszedl bez problemow