Zacznijmy od tego, że jak się coś używa to się to stopniowo zużywa i tak samo jest z częściami w moim kochanym Ravenie
Mam następujące problemy, na które na forum nie znalazlem lekarstwa
:1) Nie działa mi w ogóle licznik, ani dziennego przebiegu ani stały. Sprawdziłem linkę i ślimaka i są ok co może być nie tak w samym liczniku - czego szukać?
2) Cieknie mi olej ze śruby spustowej silnika - zaczął ot tak o sobie po powrocie z pracy. Próbowałem dokręcić śrubę ale nic to nie daje bo po pierwsze to przeskakuje, a po drugie myślę, że podkładka się zużyła. Czy wystarczy wymienić podkładkę? Jeśli nie to co teraz z tym gwintem?
3) Problem ze zmianą biegów. Jak wszyscy walczę ze zmianą biegów to ze znalezieniem luzu na zimnym silniku to nic, problem jest taki, że zaobserwowałem, że biegi zmienia się coraz ciężej. Po dokładnej kontroli moto wiem już w czym problem. Zamieszczę zdjęcia by z obrazować miejsce o którym piszę. Otóż na wałku na którym jest zamontowana stopka/dźwignia zmiany biegów od wewnętrznej strony jest nacięcie. Jestem pewny, że brakuje tam czegoś. Czy ktoś mógłby mi pokazać czego i jak to się nazywa? Ta "pierdółka" służy do blokowania mechanizmu, by nie zsuwał się z tego wałka, u mnie tego nie ma i mechanizm podczas jazdy się zsuwa do takiego stopnia, że całkowicie uniemożliwia zmianę biegów. Pomocy?
Z góry dzięki za każdą pomoc
jak ktoś ma ochotę się spotkać na jakiegoś grilla to zapraszam oferta jest zawsze aktualna 
i to bardzo, dziwi mnie tylko w jaki sposób mogłem uszkodzić gwint nie ruszając go 
sprawdzę w piątek po południu to oczywiście zdam relacje. Ratujcią z tą dźwignią zmiany biegów - bo bez tego jeździć się nie da ;(