Co zrobic? Porownanie

autor: **Gryzli** dodano: 26 cze 2011, 01:22

[url][/url]Poniewaz moj jinlun niestety nie jezdzi i rokowania na naprawe spadly do zera - postanowilem kupic inny motocykl...

I teraz:
Jak sadzicie czy kupic nowy z roczna gwarancja Pioneer torro 125 za 1220 funtow, czy kupic uzywke japonczyka - kawasaki eliminator 125, yamaha virago 125, suzuki marauder - mniej wiecej 7-10 lat przebiegi do 15k km w cenia okolo 800 funtow?

Troszke sie spazylem na jinlunie dlatego bo jest problem z czesciami w UK i z servisem... Do japonczykow czesci praktycznie w kazdym motoryzacyjnym dostane i z servisem tez nie ma problemu...

No nic radzcie _boisie

http://nashbikes.chinesemotorcycledealers.co.uk/showitem/XF125L-4B

http://nashbikes.chinesemotorcycledeale ... /XF125L-4B

autor: **LEFTHANDY** dodano: 26 cze 2011, 01:57

kawasaki to raczej średnio, nie ufam tej marce. Ale virago z przebiegiem 15 tysi to prawie nówka, ledwo dotarta. Tylko trzeba dokładnie oblookać w jakim jest stanie. Bo z tego co słyszałem to w UK strasznie sprzęty rdzewieją, jak stał przez te 7-10 lat na dworzu, gdzieś na ulicy to... może ci się powtórzyć sytuacja jak z tym Jinlunem.

autor: **Gryzli** dodano: 26 cze 2011, 09:04

Rozumiem, a co powiesz na temat tego chinola (link) z 3 zaworowym 1 cylindrowym motorkiem?

autor: **Michałeczek** dodano: 26 cze 2011, 10:58

Skoro jak mówisz w UK jest kłopot z częściami i serwisem do chińczyków to po co na siłę pchać się w tym kierunku?

autor: **Karol** dodano: 26 cze 2011, 13:53

Dokładnie, chinoli nie powinieneś już brać pod uwagę, bo pierdyknie Ci byle pierdoła i skutecznie unieruchomi nowego sprzęta na długi czas. Sprzedawca może zwinąć interes za kilka dni i zamiast gwarancji zostanie ręka w nocniku

autor: **LEFTHANDY** dodano: 27 cze 2011, 02:50

Gryzli pisze:Rozumiem, a co powiesz na temat tego chinola (link) z 3 zaworowym 1 cylindrowym motorkiem?

Nic nie powiem bo nie znam tego sprzęta. Na focie wygląda dosyć przyzwoicie i widać, że to jakaś ostatnia fabryczna modyfikacja. Może być już lepszej jakości.
Ale zanim kupisz to popytaj dealera o serwis, zwłaszcza pogwarancyjny itp.
Słyszałem, że tam kupują sobie chinole, jeźdżą, potem kupują mocniejszy sprzęt, a chinola wyrzucają na śmietnik. Jeśli tak jest, to brak serwisu nie dziwi. No i kupowanie używanego chinola jest, według mnie pomysłem średniej klasy. Te sprzęty są tak tanie, że kupowanie używki jest szczytem sknerstwa.

autor: **Gryzli** dodano: 27 cze 2011, 09:36

Te sprzęty są tak tanie, że kupowanie używki jest szczytem sknerstwa.

Wystarczy wejsc na ebay.uk... Wcale nie sa takie tanie, a ceny porownywalne sa z japonczykami to ze mi sie udalo kupic owego jinluna za 3 stowy to tylko dlatego, ze nie mial ani taksu, przegladu i ubezpieczenia, po za tym stal rok, a sprzedajacy to kolega z pracy... Jesli jest na chodzie i bez modyfikacji to cena jest minimum 600 fontow - a to jest np. kwota za miesiac na mieszkanie. 125-tki szczegolnie chinole maja tanie ubezpieczenie - ja place 8 funtow na miesiac - bo nie musze ubezpieczac full, ale japonczyki kradna i juz kwota za ubezpieczenie bedzie okolo 45 funtow za miesiac. Kwestia CBT - czyli pozwolenia na 125 cc - 16-latek moze bez prawka juz takim pomykac, a i ja choc nie mam A tez moge, wiec ceny w tym przedziale pojemnosci juz prze samo to sa o wiele wyzsze niz troszke wiekszych pojemnosci. Jest jeszcze kwestia w jakim rejonie jest dany moto - bo jechac np. 400 mil po 125 to raczej porazka...
Wieksze pojemnosci w tych rocznikach to juz rzeczywiscie wybor jest konkretny...

--- EDYTOWANY Dzisiaj, 23:37 ---

:dzieki:

autor: **sl1ck** dodano: 28 cze 2011, 08:47

LEFTHANDY pisze:kawasaki to raczej średnio, nie ufam tej marce.

przesadzasz lewy...kawasaki to dobra marka, to nie lata 70 - 80.

autor: **LEFTHANDY** dodano: 06 lip 2011, 22:49

No niestety, opinia psujących się sprzętów nadal ciąży. Wystarczy wejść na Forum Motocyklistów, do działu mechanika.

autor: **skopi** dodano: 07 lip 2011, 10:11

to czemu w polsce nie szukasz częsci do julka tylko już go odstawiasz do lamusa