Witajcie moi Drodzy
Jest tak rozebrałem mój motor i okazało się (pomimo, że kilkoro z nas sprawdzało) olej miałem ok. 1.5 l, wylał się po rozbiórce zrobił się czarny jak smoła (wymieniany na początku lipca)
Jeden cylinder nie miał smarowania na wałku rozrządu (jest taki jakby go pilnikiem przejechał, drugi elegancki tj jego druga połowa) i zrobił mu się luz na korbowodzie taki na 3-4 mm.
Stąd moje pytanie czy to możliwe żeby coś tam mogło się aż tak zatkać, oraz czy ktoś jest w posiadaniu fiszek do tych silników?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Miron