życie łańcucha

autor: **luis53r1** dodano: 18 lis 2011, 21:12

witan ile powinien przelatać sezonów łańcuch w jl 250-5?dostaje wypos suchy smar do pracy w ekstremalnych warunkach a wyglada że za wiele nie pociągnie.1 sezon to lipa.

autor: **Romeciarz** dodano: 19 lis 2011, 08:22

Poczytaj o łańcuchach, jest mnóstwo informacji o nich i ich konserwacji. A 1 sezon to rzeczywiście lipa - no chyba, że mnóstwo kilometrów na nim jest zrobione to wtedy nie jest dziwne. :czytaj:

autor: **Luca** dodano: 21 lis 2011, 11:02

luis53r1 pisze:witan ile powinien przelatać sezonów łańcuch w jl 250-5?dostaje wypos suchy smar do pracy w ekstremalnych warunkach

Smarowanie smarem 3-4 tyś, smarowanie olejem przekładniowym 30-40 tyś

Było wiele razy na forum, wystarczy poczytać.

autor: **Peliks** dodano: 21 lis 2011, 12:33

Luca pisze:
luis53r1 pisze:witan ile powinien przelatać sezonów łańcuch w jl 250-5?dostaje wypos suchy smar do pracy w ekstremalnych warunkach

Smarowanie smarem 3-4 tyś, smarowanie olejem przekładniowym 30-40 tyś
Było wiele razy na forum, wystarczy poczytać.

No sorki Luca ale przesadziłeś . Ja smarowałem łańcuch w poprzednim moto (Honlei) sprayem Valvoline i przy 11000 km łańcuch nie wykazywał żadnych śladów zużycia!!! Pozdrawiam. Peliks.

autor: **Deamiens** dodano: 21 lis 2011, 12:53

Peliks, tylko sam mówiłeś że u Ciebie to montują 530 :))

Taki łańcuch, to i bez smarowania miałby dobry przebieg :))

A część (jak i ja) może latać na 428 albo nawet 420 i wtedy jest mała różnica

autor: **Peliks** dodano: 21 lis 2011, 13:36

Deamiens pisze:Peliks, tylko sam mówiłeś że u Ciebie to montują 530 Taki łańcuch, to i bez smarowania miałby dobry przebieg A część (jak i ja) może latać na 428 albo nawet 420 i wtedy jest mała różnica

Damianie wyraźnie napisałem Honlei ! 530 to mam w V-ce. Pozdrawiam. Peliks.

autor: **Deamiens** dodano: 21 lis 2011, 14:12

Ups. Cóż, drobny błąd. Ale w sumie luis53r1 nie napisał, jaki ma łańcuch, więc może ma 420 (albo jeszcze jakiś inny, kto chińczyków rozgryzie) który siłą rzeczy szybciej się zużywa?
Peliks, ale przynajmniej teraz, z tą Twoją oliwiarką, szybciej silnik zajeździsz niż łańcuch

autor: **luis53r1** dodano: 21 lis 2011, 23:49

dzęki poczytam.a jak okreslić jaki mam łańcuch?

autor: **Luca** dodano: 22 lis 2011, 11:09

Peliks pisze:No sorki Luca ale przesadziłeś . Ja smarowałem łańcuch w poprzednim moto (Honlei) sprayem Valvoline i przy 11000 km łańcuch nie wykazywał żadnych śladów zużycia!!! Pozdrawiam. Peliks.

Między suchym smarem, a sprayem Valvoline chyba widać odrobinkę różnicy? Poza tym, to podałem skrajne przypadki dla zobrazowania sytuacji, a specyfików do smarowania łańcucha jest cała masa. Jedne działają lepiej inne kiepsko, co nie zmienia faktu, że olej przekładniowy jest najskuteczniejszy.

Peliks pisze:..... i przy 11000 km łańcuch nie wykazywał żadnych śladów zużycia

Ile z tych 11tyś było w deszczu? Proponuję w ramach eksperymentu przejechać 200km w intensywnym deszczu, a potem posmarować łańcuch gęstym smarem

Łańcuch będzie pięknie nasmarowany, a w środku rdza i praca na sucho wewnętrznych ogniwek zrobi swoje.
Oczywiście cały czas mówimy o łańcuchu bezoringowym.

autor: **Peliks** dodano: 22 lis 2011, 12:40

Luca pisze:
Peliks pisze:No sorki Luca ale przesadziłeś . Ja smarowałem łańcuch w poprzednim moto (Honlei) sprayem Valvoline i przy 11000 km łańcuch nie wykazywał żadnych śladów zużycia!!! Pozdrawiam. Peliks.

Między suchym smarem, a sprayem Valvoline chyba widać odrobinkę różnicy? Poza tym, to podałem skrajne przypadki dla zobrazowania sytuacji, a specyfików do smarowania łańcucha jest cała masa. Jedne działają lepiej inne kiepsko, co nie zmienia faktu, że olej przekładniowy jest najskuteczniejszy.

Peliks pisze:..... i przy 11000 km łańcuch nie wykazywał żadnych śladów zużycia

Ile z tych 11tyś było w deszczu? Proponuję w ramach eksperymentu przejechać 200km w intensywnym deszczu, a potem posmarować łańcuch gęstym smarem
Łańcuch będzie pięknie nasmarowany, a w środku rdza i praca na sucho wewnętrznych ogniwek zrobi swoje.
Oczywiście cały czas mówimy o łańcuchu bezoringowym.

I tu mnie masz

Na te 11000 km to może 100 było w deszczu i to nie za gwałtownym. Po prostu jak pada to nie jadę i tyle. A w obecnym motorku to smaruję przekładniowym od stanu 59 km. Na razie jest 1760 a łańcuch nówka no ale zobaczymy jak będzie 10 razy tyle. Pozdrawiam. Peliks.