Marazm jakiś nastał, zima w pełni, pogoda do ... no tego, do bani
. Tęskno za motorkami i spotkaniami w zacnym gronie. Dlatego rzucam propozycję, coby się spotkać jeszcze w karnawale na jakimś piweczku w knajpeczce Knajpeczka do wyboru, ale najpewniej w okolicach Centrum, żeby wszystkim pasowało. Sobota najlepsza
Co Wy na to ? Jeśli parę osób chętnych się znajdzie, szukam knajpy i robię rezerwację
Rzecz jasna zaproszeni są wszyscy, którzy będą mieli ochotę się spotkać. Starzy znajomi i nowi, których chętnie poznamy i damy się poznać od najlepszej kcm-owskiej strony
Ps. Wstępnie Miron z Ninką się zapowiedzieli

