
Chodzi mi o moje kolanko wychodzące z tego dużego urządzenia pod zbiornikiem paliwa...
Kiedy przywieźli mi motocykl na kolanku były jakieś brązowe plamki, ale gość powiedział mi, że to nie jest wada i że z czasem się to wypali. Pomyślałem sobie, że w razie czego oddam na gwarancji. Dziś jednak dostałem instrukcję i gwarancję i okazuje się, że "części chromowane nie są objęte gwarancją". Niby dlaczego?! To już nie jest motocykl? Tak się składa, że na tym kolanku ani te brązowe plamki nie znikają, a na dodatek wychodzą jakieś nowe skazy. Motocykl stoi w garażu, chrom zakonserwowałem pastą do chromów "Chrom Magic", ale jak widać to musi być wina złego położenia chromu. Poza tym napisane mam w karcie gwarancyjnej, że dostałem 12 miesięcy gwarancji. Przecież na każdy nowy produkt zakupiony w na terenie Unii Europejskiej musi zostać udzielona gwarancja minimum 24 miesiące...
Ach ta firma Arkus & Romet mnie coraz bardziej osłabia...

Może kiedyś będzie trzeba ekipą do nich pojechać i zażądać tego, co nam - użytkownikom ich maszyn - się należy.
http://s87.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1309447&t=633608041143707200&id=28691291&vid=28691291
To było od nowości i miało się "wypalić"
http://s87.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1309940&t=633608041143707200&id=28691292&vid=28691292
Te skazy wyszły z czasem - moto ma przejechane tylko 350km