Ja mam wzrostu prawie 190 i tragedii nie ma
Co prawda nie robię jakichś olbrzymich tras ale bardziej od nóg dokuczał mi kręgosłup.... więc właśnie skończyłem montaż oparcia (własnego wykonania)
Inna rzecz- że dla pasażera, ani przedtem, ani tym bardziej teraz nie ma zbyt wiele miejsca i na dłuższą przejażdżkę nikt by się ze mną nie pisał
Oparcie poprawiło komfort jazdy... mnie się jeździ nim dobrze - choć i moja masa nie ułatwia życia "motórkowi"

Dla podniesienia komfortu zmieniłem też podnóżki na podesty - przez co też wygodniej się jeździ.
Trudno mi obiektywnie ocenić mój wygląd na motocyklu... ale nie mam wrażenia, że jest on dla mnie za mały... jestem z niego naprawdę zadowolony- ale wydaje mi się, że przed zakupem koniecznie trzeba dosiąść i się do motocykla "przymierzyć".