Usunięcie katalizatorów

autor: **adrianoo88** dodano: 01 kwie 2012, 12:49

Chcę usunąć katalizatory ze swojej strzały i zastanawiam sie czy podniesie to moc w jednym z ostatnich postów wyczytałem że kolega podniósł moc max nawet do 140 km/h. Co o tym sądzicie ile katalizatorw ma Romecik, w miejsce po nich co wstawić?

autor: **Deamiens** dodano: 01 kwie 2012, 15:13

Po pierwsze primo, moc jest w kW, ew. KM, a nie w km/h, więc ciężko podnieść moc do 140 km/h. Choć fakt, usunięcie katalizatorów może podnieść moc, zwłaszcza w połączeniu z dostrojeniem dolotu. Romecik ma 2 katalizatory, w miejsce po nich wstawia się pustą przestrzeń.

autor: **k313** dodano: 01 kwie 2012, 22:26

W R250 są dwa katalizatory w jednym układzie - tj łącznie są 4 katalizatory (u mnie sprawdzone i były).
Dwa są w zgrubieniach pod silnikiem, a dwa na początkach tłumików (na wlocie w tłumiku).

U siebie pierwsze wywaliłem, a drugie przewierciłem robiąc większe otwory. Teraz gdybym miał to robić, to bym wstawił nowy wydech -było by znacznie prościej.

autor: **Kris** dodano: 02 kwie 2012, 08:23

W mojej ocenie, tak naprawdę nie ma to większego znaczenia i osiągi nie sa wogóle odczuwalne. Ale jak ktoś się nudzi ... Podobnie jest z rozwiercaniem tłumików. Jak dla mnie to przede wszystkim najbardziej odczuwalne są odczucia psychiczne! :))

autor: **Marcel** dodano: 02 kwie 2012, 08:46

Też usunąłem katalizatory z rur, a w tłumikach porozwiercałem - nie zauważyłem jakiś drastycznych zmian w mocy silnika. Wydaje mi się, że odglos z wydechu jest nieco ładniejszy

autor: **k313** dodano: 02 kwie 2012, 21:25

Moc delikatnie może być większa, ale konieczne jest pełne przeregulowanie gaźników, włącznie z dobraniem dysz paliwowych. Znacznie większe zmiany są na niskich obrotach, jest większy moment obrotowy przy niższych obrotach. Praca silnika jest "bardziej miękka".
To są moje odczucia z kilku różnych maszyn.

autor: **adrianoo88** dodano: 03 kwie 2012, 15:03

Deamiens pisze:Po pierwsze primo, moc jest w kW, ew. KM, a nie w km/h, więc ciężko podnieść moc do 140 km/h. Choć fakt, usunięcie katalizatorów może podnieść moc, zwłaszcza w połączeniu z dostrojeniem dolotu. Romecik ma 2 katalizatory, w miejsce po nich wstawia się pustą przestrzeń.

Cenna uwaga, tak to jest gdy w głowie jest natłok myśli i trzeba to przelać na klawiature nie zawsze wyjdzie z tego coś mądrego.

Wracając do tematu usuwanie samych katalizatorów bez późniejszych regulacji gaźnika nie ma sensu?

autor: **mike_russ** dodano: 03 kwie 2012, 18:24

Wracając do tematu usuwanie samych katalizatorów bez późniejszych regulacji gaźnika nie ma sensu?

Względem dźwięku pewnie ma, względem mocy nie bardzo- chyba że katalizatory są uszkodzone- np.zatkane nagarem, sadzą lub starym gniazdem sikorek

wtedy gdy "duszą" silnik. Teoretycznie trochę może mieć lepszy "dech" ale raczej subiektywnie.
Rakiety z niego i tak nie zrobisz ale da się nieco poprawić kulturę pracy silnika, jeśli wraz z ulepszaniem układu dolot-wydech wyregulujesz mieszankę /gaźnik, dysza/.

autor: **matrix** dodano: 03 kwie 2012, 19:25

mam takie pytanie, bo mam zamiar usuwać katalizatory w R-250. Na wydechu są takie osłonki i czy one są przyspawane czy przykręcone? Bez problemu da się je włożyć potem na swoje miejsce?

autor: **Kris** dodano: 03 kwie 2012, 21:10

matrix pisze:mam takie pytanie, bo mam zamiar usuwać katalizatory w R-250. Na wydechu są takie osłonki i czy one są przyspawane czy przykręcone? Bez problemu da się je włożyć potem na swoje miejsce?

O jakie konkretnie osłonki Ci chodzi

? Generalnie te tłumiki są nie rozbieralne.