Niestety muszę się podpiąć do tematu Mój Julian również przerywa. Dzieje się to przy ok 9000 obrotów. Nie wiem czy ma tak od nowości, bo go wcześniej nie rozpedzałem na maxa ale teraz ma ok 2500km i go postanowiłem sprawdzić...a on skubany mi szarpie. Ma jeszcze trochę miejsca na manetce ale nie idzie podkręcić przez te szarpanko. Jak ktoś ma jakieś pomysły skąd te efekty to z góry dzięki za podpowiedzi.
dzisiaj jadąc do pracy, Jelonek odmówił współpracy powyżej licznikowych 80km/h Gdy odkręcałem manetkę , objawy były takie jakby zabrakło benzyny. Gdy odpuszczałem jechał normalnie, gdy tylko spróbowałem przekroczyć 80km/h błyskawicznie schodził z obrotów, zaczynał szarpać itp. Koledzy pomóżcie za kilka dni zakończenie a tu taki zonk Poza sprawdzeniem świecy, linki ssania, co jeszcze sprawdzić?
Największe szczęście w świecie, na końskim i motocyklowym siedzi grzbiecie . . .