Jak większość Was wie szukam do kupienia nowego Keewaya Cruisera 250. No i wiadomo, że chciałbym kupić jak najtaniej, nawet na drugim końcu Polski, gdyby któryś z dealerów zaproponował dobrą cenę. Niestety ostatnio jeden z dealerów napisał mi, żebym kupił to u najbliższego dealera, żeby nie mieć problemów z naprawami gwarancyjnymi, za które będę musiał płacić jeśli będę robił je w innym warsztacie niż ten, w którym kupiłem moto. No i na potwierdzenie tego przysłał mi taki skan:

Oczywiście Keeway to potwierdza. Jak dla mnie to chora sytuacja, skoro jest tyle punktów, to czemu mam naprawiać motocykl w jednym konkretnym? No i nawet jak ma się gwarancję i pojedzie na wyprawę na drugi koniec Polski to jak coś się zepsuje to trzeba bulić z własnej kieszeni, albo wieźć moto do swojego dealera.