Można powiedzieć, że problem rozwiązany. Co prawda nadal nie wiem w czym rzecz, bo wszystko było jak na schemacie
Karola (trochę mi to zajęło...), więc wykorzystałem sposób
szesnastego i działa. Minus spod przekaźnika rozrusznika do masy i odpala niezależnie od wszystkiego. Dzięki wielkie, będzie okazja do piwa

BTW., kolorki praktycznie kompletnie inne niż na schemacie, jedynie plus z akumulatora na przekaźnik się zgadzał
