nie wiem czemu

[jacecek]

Oj, mnie też nosi. Niestety mam taką robotę, że pracuję również w soboty i niedziele i "chciała by dusza do raju, ale grzeszki nie dają" - samo zycie
Ale będę śledził wszystkie planowane wypady i jak tylko będę mógł to na pewno będę.
P.S. oleńka - jak Twoje wydechy ?

[oleńka]

Wypolerowałam na tyle, że wyglądają . Ale dwa dni roboty mnie to kosztowało .

[jacecek]

Ja bym to potraktował jak bliznę po ranie odniesionej na polu walki a takie blizny to świadectwo charakteru i charyzmy Zastanawiam się czy sobie też nie zafundować takiego sznyta
Pozdrawiam serdecznei
i ... sorki za zaśmiecanie tematu

[Michał_66]

Nie marudźcie na tę podpaskę My przejechaliśmy na Gwiazdce całe wybrzeże i do domku 1500 km ogółem i było mi bardzo wygodnie na

Moja żona nie marudzi może trzeba trochę częściej przystanki robić ale mówi że nie jest źle a nawet w weekend majowy tak jej się spodobało że po powrocie z jednej trasy pytała się "a jutro gdzie jedziemy ? "

[jacecek]

I to jest bardzo optymistyczna wiadomość. Mam nadzieję, że w moim przypadku bedzie tak samo.

[Michał_66]

I to jest bardzo optymistyczna wiadomość. Mam nadzieję, że w moim przypadku bedzie tak samo.

na początek proponuje krótsze traski a potem coraz dłuższe