W innym poście zaczynając od pomylonej śuby wahacza z sankami silnia itd. podokręcałem wszytkie inne śruby w swoim Romecie R250 2008 rok. Ponadto nIe wiem gdzie to znalazłem, chyba ojciec gdzieś na necie to wyczytał i teraz nie wiem gdzie
ALE z przodu w mocowanie silnika weszly spokojnie śruby 10 i wydaje mi się, że drgania są mniejsze, albo to moje subiektywne odczucie. W każdym razie z tyłu silnik trzyma się na 10, a z przodu niby Romet omyłkowo to poskęcał 8 (tak wyczytano w Internecie, gdzie to już nie powiem). Co ciekawe jedna śruba była dłuższa druga krótsza, co mieli pod ręką chyba to wkręcali. Wogóle nie jestem mechanikiem i nie wiem jak to fachowo nazywać ale u mnie silnik z przodu był przykręcony na 8, do takiego uchwytu, a to dalej do ramy jakby już na tulejach więc te drgania nie były aż takie straszne. Wymieniłem na 10 te śruby które na fotce widać po lewej stronie (jej łepek) Te na tulejach są już chyba 8 i ich nie ruszałem.
http://moto.scoti.org/wp-content/upload ... or-006.jpg MOże ktoś potwierdzić to, że tam mają być śruby 10, bo pasują jak ulał

a drgania jakby mniejsze!
-- EDYTOWANY Dzisiaj, 09:47 --
No i dokopałem się do tej strony, w komentarzach uzytkownik pisze o tej niespodziance:
http://www.scigacz.pl/Opinie,oceny,Rome ... 78,am.html