pytanie

autor: **Deamiens** dodano: 01 sie 2012, 21:39

A używanie ssania jest konieczne? Nie wystarczy lekko odkręcić gazu przy odpalaniu?

autor: **mirek** dodano: 01 sie 2012, 22:02

niestety,próbowałem i nie zagadał..

autor: **beniamin82** dodano: 02 sie 2012, 08:24

Mój sposób na mojego romka 125.

1) ssanie na full, manetka na połowę, odpalić i potrzymać manetkę przez 4-5sekund.
2) ssanie na połowę, puszczam manetkę gazu
3) ubieram się
4) wyruszam
5) po 200metrach wyłączam ssanie.

Zwykle jak jest poniżej 25 stopni to muszę tak go odpalać. Wtedy ewentualnie krócej czekam na półssaniu.

autor: **mirek** dodano: 05 sie 2012, 20:14

wita,mam prośbę,może ktoś napisze mi slow kilka na temat techniki jazdy choperkiem,wchodzenie w zakręty,redukcja,oraz jazda w deszczu,ponieważ niektóre z tych czynności nie za bardzo mi wychodzą..

autor: **oleńka** dodano: 05 sie 2012, 21:47

Proponuję kupić książkę " Motocyklista doskonały ". Wszystko tam jest pięknie opisane , a książka jest dostępna na allegro

.

autor: **jinsei no tenshi** dodano: 06 sie 2012, 00:10

oleńka pisze:Proponuję kupić książkę " Motocyklista doskonały ". Wszystko tam jest pięknie opisane , a książka jest dostępna na allegro .

Jak najbardziej potwierdzam :))

Książka fenomenalna, ale wiadomo praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka... tyle, że z ta książka łatwiej jest zastosować teorię w praktyce

autor: **Lepes** dodano: 06 sie 2012, 00:19

Mirek - miałem ten sam problem, nigdy poza "L" nie jeździłem, a potem od razu na soft-chopperka... Powiem Ci z doświadczenia: słuchaj porad innych i... jeździj ile możesz! Ja np. początkowo bardzo zwalniałem przed każdym zakrętem, a teraz już tylko trochę przyhamowuję. W każdym razie, poćwicz - jak możesz - na parkingu, na wew. drogach. Im więcej, tym lepiej.
Co do "Motocyklisty doskonałego"... książka dobra i warta każdej chwili, ale... własne doświadczenie i poznanie swojej maszynki jest o wiele bardziej pouczające. Tyle moje zdanie:)

autor: **mirek** dodano: 06 sie 2012, 17:56

Witam,dzięki za porady co do jazdy,ale mam następny problem, _bezradny

po dluszej jeździe wyskakuje mi jedynka,olej zalałem 10w 40 półsyntetyk,ale kolega podpowiedział mi żeby spróbować gęstszy tzn 20 w 50,co wy na to?

autor: **oleńka** dodano: 06 sie 2012, 17:58

Mnie mechanik zasugerował, żeby lać syntetyk. Posłuchałam i teraz biegi wchodzą jak masełko

. Podobno do nieco gorszej jakości sprzętu warto lać lepszy olej

.

autor: **mirek** dodano: 06 sie 2012, 18:01

Dzieki Oleńka,bo normalnie obciach na światłach..

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 23:06 --

Witam,znów powrócił u mnie problem wyskakującej jedynki,zmieniłem olej,ale tez wyskakuje,rzadziej ale jednak,znajomi mnie starsza ze skrzynia do roboty,tylko dziwne ze rano chodzi normalnie,ale po długiej jeździe wyskakuje,jutro pojeżdżę dłużej i zobaczę efekt..co Wy na to?