autor: BabaLuca dodano: 23 sie 2012, 22:30
Witajcie!
Luca po rodzinnych dwutygodniowych wakacjach, cudownej wizycie u Peliksa (raz jeszcze dziękujemy) stęskniony wsiadł we wtorek na jelona i pomknął na Ukrainę, wczoraj nocował w Mukaczewie, dziś wjechał do Rumuni i jedzie w kierunku wąwozów Bikaz. Generalnie bardzo szczęśliwy, choć narzeka na jakość dróg u naszych sąsiadów. Planuje dojechać do Odessy, zahaczyć o Mołdawię i Republikę Nadniestrzańską.
pozdr.
BabaLuca